ATP Waszyngton: Hubert Hurkacz nie poradził sobie z bombami Johna Isnera. Polak odpadł w II rundzie

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz odpadł w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP 500 w Waszyngtonie. W środę Polak w dwóch setach przegrał z Johnem Isnerem.

Po tym, jak na otwarcie swoich występów w turnieju ATP w Waszyngtonie Hubert Hurkacz wyeliminował Donalda Younga, w środę czekało go starcie z kolejnym reprezentantem gospodarzy. W II rundzie Polak zmierzył się z najlepszym amerykańskim tenisistą ostatnich lat, Johnem Isnerem. Ale tym razem wrocławianin opuszczał kort jako pokonany.

Największą bronią Isnera jest serwis. Hurkacz w początkowej fazie meczu mógł odebrać ten atut przeciwnikowi i wypracować sobie olbrzymi komfort, lecz w dwóch pierwszych gemach przy podaniu rywala nie wykorzystał aż sześciu piłek na przełamanie. To zemściło się na Polaku, bo Amerykanin po trudnych chwilach uchwycił właściwy rytm i złapał wiatr w żagle.

Rozkręcający się z każdą minutą Isner przy stanie 4:4 przełamał Hurkacza, przy break poincie posyłając potężny bekhend, a po chwili zakończył pierwszego seta. Z kolei w trzecim gemie drugiej partii Polak znów oddał podanie, tym razem myląc się z bekhendu.

Tym samym w ciągu kilkunastu minut rozstawiony z numerem piątym Amerykanin uzyskał olbrzymią przewagę, której już nie wypuścił z rąk. Do końca meczu fantastycznie spisywał się przy własnym podaniu i doprowadził pojedynek do szczęśliwego dla siebie końca.

Mecz trwał 80 minut. W tym czasie Hurkacz zaserwował dziewięć asów, nie wykorzystał ani jednego z sześciu break pointów, dwukrotnie został przełamany, posłał 19 zagrań kończących, popełnił tylko osiem niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 54 punkty, o dziesięć mniej od rywala. Isnerowi natomiast zapisano 14 asów, 41 uderzeń wygrywających oraz 17 pomyłek własnych.

Za udział w Citi Open 2019 Polak zainkasuje 20 punktów do rankingu ATP i 12,8 tys. dolarów premii finansowej. W przyszłym tygodniu wrocławianin wystąpi w turnieju Masters 1000 w Montrealu, gdzie aktualnie jest czwarty na tzw. "liście oczekujących". Jeśli nie dostanie się bezpośrednio, będzie musiał rywalizować w eliminacjach.

Tymczasem w III rundzie imprezy w Waszyngtonie, w czwartek, przeciwnikiem Isnera będzie rozstawiony z numerem dziesiątym Benoit Paire bądź kwalifikant Marc Polmans.

Zobacz także - ATP Waszyngton: Jo-Wilfried Tsonga pokonał Karena Chaczanowa. Marin Cilić i Danił Miedwiediew także w 1/8 finału

Citi Open, Waszyngton (USA)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,895 mln dolarów
środa, 31 lipca

II runda gry pojedynczej:

John Isner (USA, 5) - Hubert Hurkacz (Polska) 6:4, 6:4

Zobacz także - ATP Los Cabos: Grigor Dimitrow wygrał trzysetowe starcie ze Steve'em Johnsonem

ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby walczą o europejskie puchary. "Legia gra najgorzej. Inne kluby na tym cierpią"

Komentarze (14)
avatar
Fanka Rogera
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
To jest zdjęcie Hurkacza czy jego dziadka ? Czy redakcja SF naprawdę musi wszystkich zawodników oszpecać ? 
avatar
tad49
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Znów polski tenis w tzw. odwrocie - Światek przegrała w kiepskim stylu, Linette nie poradziła sobie z faworytką, tak samo Hurkacz sobie nie poradził, Majchrzak zawodnik z 100 miejsca przegrywa Czytaj całość
fanka Rożera
1.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Rożer z Isnerem zgodziłby się zagrać jedynie w finale i to nie 500cetki, ale Mastersa1000. A przed meczem z Maestro, Amerykaniec powinien mieć złamaną nogę.
W finale ATP500 Rożer może wyrazić Ł
Czytaj całość
avatar
Lena Sieńko
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Jasiu :)))) Utrzymujemy dyspozycje serwisową i jedziemy z kolejnym tytułem!!! 
avatar
Ramzes V
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jak to jest? Inni tenisiści radzą sobie z tymi bombami Isnera. Na tych bombach jego umiejętności kończą się. Mecz brzydki i tyle w temacie.