W półfinale Roland Garros 2019 Dominic Thiem pokonał 6:2, 3:6, 7:5, 5:7, 7:5 Novaka Djokovicia. - To był epicki mecz - mówił na konferencji prasowej, cytowany przez portal atptour.com. - Było wiele wzlotów, upadków, zejść do szatni i powrotów na kort. Miałem wrażenie, że na przestrzeni całego pojedynku posiadam przewagę, ale w końcówce zrobiło się bardzo trudno. Obaj mogliśmy wygrać, ale ostatecznie to ja okazałem się górą.
Mecz był rozgrywany na przestrzeni dwóch dni. Rozpoczął się w piątek, ale w trzecim secie został przerwany z powodu opadów deszczu. Tenisiści wznowili rywalizację dopiero w sobotnie południe. - Prawdopodobnie lepiej jest rozegrać jeden czterogodzinny mecz niż taki jak ten, z tyloma przerwami. Ale czuję się dobrze, bo na szczęście moje poprzednie pojedynki nie były zbyt długie. Mam też w sobie wiele adrenaliny i utrzymam to na finał.
Dla 25-latka z Wiener-Neustadt to drugi w karierze wielkoszlemowy finał. Poprzedni uzyskał w zeszłym sezonie, właśnie w Paryżu, lecz przegrał z Rafaelem Nadalem. W tym roku jego rywalem w spotkaniu o tytuł znów będzie Hiszpan. - Czekam na ten mecz. To niewiarygodna szansa. W zeszłym roku powiedziałem, że mam nadzieję, iż wystąpię w kolejnym wielkoszlemowym finale i teraz żywię przekonanie, że zaprezentuję się lepiej niż wtedy - powiedział.
ZOBACZ WIDEO Baku dobrym wyborem na Euro 2020? "Miasto samo w sobie jest kapitalne!"
W niedzielę Thiem i Nadal zmierzą się po raz 13. Bilans jest korzystniejszy dla Hiszpana i wynosi 8-4. Ale wszystkie zwycięstwa gracz z Wiener-Neustadt wywalczył właśnie na kortach ziemnych. Tylko Djoković częściej wygrywał z Majorkaninem na ceglanej mączce (siedmiokrotnie).
- W przeszłości rozegrałem z nim kilka dobrych meczów na mączce - przypomniał Austriak. - Ale gra z Rafą na tym korcie jest największym wyzwaniem w całym sporcie. W tym roku pokonałem go w Barcelonie, to było sześć tygodni temu, więc teraz postaram się dokonać tego ponownie, nawet jeśli tutaj, w Paryżu, będzie to trudniejsze.
- Myślę, że najważniejsze jest to, aby wyjść na taki mecz z wiarą, że można wygrać. Postaram się zachować wszystkie pozytywne emocje, jakie są we mnie po sobotnim zwycięstwie, i przystąpić do finału z dobrym nastawieniem. Zdobycie tytułu jest moim wielkim marzeniem. Jestem gotów zostawić na korcie wszystko, co mam - dodał.
Mecz Thiema z Nadalem rozpocznie się o godz. 15:00.