Zmagania w sezonie 2020 rozpocznie pierwsza edycja Pucharu ATP. 24 drużyny powalczą w styczniowym turnieju z pulą nagród 15 mln dolarów, a zwycięzcy otrzymają oprócz pieniędzy także po 750 punktów do rankingu ATP. Na razie wiadomo, że mecze będą rozgrywane w Brisbane i Sydney. Z tego względu dokonano w kalendarzu pewnych roszad.
Już wcześniej ogłoszono, że zostanie zmniejszona liczba turniejów rozgrywanych w pierwszym tygodniu. Obok Pucharu ATP odbędzie się jeszcze tylko impreza w katarskiej Dosze. Zawody w indyjskim Pune zostaną przeniesione na piąty tydzień, zaraz po Australian Open. Po 12 latach powróci turniej w Adelajdzie, który będzie ostatnim sprawdzianem przed wielkoszlemowymi zawodami w Melbourne.
W kalendarzu ATP na 2020 rok przeniesiono także turniej w Sofii z piątego na 39. tydzień. Do tego trwają poszukiwania nowej lokalizacji dla imprezy, która aktualnie odbywa się w tureckiej Antalyi. Zawody te muszą poprzedzać Wimbledon i z tego względu na pewno będą rozgrywane na kortach trawiastych w Europie. Na koniec zaplanowano Finały ATP World Tour, które w przyszłym sezonie będą obchodzić 50. rocznicę powstania. Turniej po raz 12. z rzędu odbędzie się w Londynie.
ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski pewniakiem w kadrze? "W tej chwili nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić"
Wraz z ogłoszeniem kalendarza na sezon 2020 ATP poinformowało, że podczas każdego turnieju będzie stosowany zegar, który odmierza tenisistom czas na rozpoczęcie punktu. Zawodnicy będą mieli 25 sekund na to, aby wprowadzić piłkę do gry. Nowinka została po raz pierwszy zastosowana podczas Finałów Next Gen ATP i z powodzeniem została wprowadzona do imprez Wielkiego Szlema.
Kalendarz na 2020 rok można pobrać na stronie ATP
Zobacz także:
Indian Wells: Hubert Hurkacz zagra z legendą
Indian Wells: pewny awans Nadala