WTA Cincinnati: Sabalenka lepsza od Pliskovej po obronie piłek meczowych. Stephens w III rundzie

Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Getty Images / Quinn Rooney / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Białorusinka Aryna Sabalenka obroniła dwie piłki meczowe i pokonała Czeszkę Karolinę Pliskovą w II rundzie turnieju WTA Premier 5 w Cincinnati.

We wtorek Karolina Pliskova (WTA 8) po raz pierwszy w karierze pokonała Agnieszkę Radwańską. W II rundzie turnieju w Cincinnati Czeszka zmierzyła się z Aryną Sabalenką (WTA 34). Finalistka US Open 2016 przegrała 6:2, 3:6, 5:7 marnując dwie piłki meczowe w 10. gemie trzeciego seta.

W trwającym godzinę i 55 minut meczu Białorusinka zaserwowała 13 asów i obroniła osiem z 10 break pointów. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W Eastbourne również górą była Sabalenka, która wróciła z 1:4 w trzeciej partii. O ćwierćfinał tenisistka z Mińska zmierzy się z Caroline Garcią.

- Zaczęłam naprawdę źle, nie potrafiłam umieścić piłki w korcie i to było dla mnie trudne mentalnie. Później jednak wróciłam i wygrałam drugą partię, a w trzeciej odparłam dwa meczbole. Myślę, że zaprezentowałam tenis na dobrym poziomie, jestem zadowolona z mojej gry w tym tygodniu - powiedziała Białorusinka. Dla Sabalenki to kolejne zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W ubiegłym tygodniu w Montrealu wyeliminowała Karolinę Woźniacką po obronie trzech piłek meczowych.

Sloane Stephens (WTA 3) pokonała 6:3, 6:2 Tatjanę Marię (WTA 85). W ciągu 71 minut Amerykanka zdobyła 19 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała pięć z siedmiu break pointów. Obie tenisistki zmierzyły się po raz drugi. W 2012 roku w US Open Stephens zwyciężyła w trzech setach.

W III rundzie Amerykanka spotka się z Elise Mertens (WTA 14), która wygrała 3:6, 6:2, 7:6(1) z Rebeccą Peterson (WTA 72). W trwającym dwie godziny i 35 minut meczu Belgijka zaserwowała 11 asów i odparła osiem z dziewięciu break pointów. Zwycięstwo mogła zapewnić sobie w 10. gemie trzeciego seta, ale zmarnowała dwie piłki meczowe. Tie break należał zdecydowanie do niej.

ZOBACZ WIDEO Piorunujący start Bayernu. Hat-trick Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Jekaterina Makarowa (WTA 49) pokonała 6:2, 6:0 Alize Cornet (WTA 33). Rosjanka potrzebowała dziewięciu piłek setowych, aby zakończyć pierwszą partię. W drugim secie straciła tylko dziewięć punktów i wykorzystała już pierwszego meczbola. Kolejną rywalką tenisistki z Moskwy będzie Łesia Curenko, która wyeliminowała Garbine Muguruzę, mistrzynię imprezy sprzed roku.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,874 mln dolarów
środa, 15 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Sloane Stephens (USA, 3) - Tatjana Maria (Niemcy, Q) 6:3, 6:2
Elise Mertens (Belgia, 15) - Rebecca Peterson (Szwecja, Q) 3:6, 6:2, 7:6(1)
Aryna Sabalenka (Białoruś) - Karolina Pliskova (Czechy, 9) 2:6, 6:3, 7:5
Jekaterina Makarowa (Rosja) - Alize Cornet (Francja, Q) 6:2, 6:0

Komentarze (3)
avatar
Kri100
16.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kryzys nie tylko u Radwańskiej, Mugu w dołku! 
avatar
Baseliner
15.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aryna!!!!!!!!! :)