Patrick Mouratoglou to jeden z najbardziej znanych szkoleniowców w świecie tenisa. Największe sukcesy odnosił w pracy z Sereną Williams, ale współpracował także z wieloma innymi tenisistami.
- Wszyscy tenisiści maja pomysły, marzenia, ale tak naprawdę, jaki jest ich cel? Dla niektórych tenisistów fantastyczne jest to, że są w czołowej "100" rankingu. Innych, kiedy pytasz, mówią, że chcą być numerem jeden rankingu, choć tak naprawdę prawie nikt w to nie wierzy - mówił Mouratoglou w rozmowie ze SkySport Italia
Według francuskiego trenera samozadowolenie, brak określonego celu i niechęć do ciężkiej pracy to trzy największe bolączki współczesnych tenisistów. - Kiedy tenisista osiąga określoną pozycję w rankingu, która przynosi za sobą duże pieniądze i status gwiazdy, zwłaszcza we własnym kraju, czuje: "To jest dokładnie to miejsce, w którym chcę być". Kiedy go pytasz, czy chce więcej, odpowiada, że tak. A kiedy dopytujesz "Czy jesteś gotowy na więcej", mówi: "Nie. Nie chcę ryzykować, nie chcę iść dalej. Jestem zmęczony fizycznie lub psychicznie. Chcę robić to, co robię do tej pory, i zostać w tym miejscu przez całą karierę".
Jako przykład Mouratoglou podał swojego byłego podopiecznego, Marcosa Baghdatisa, finalistę Australian Open 2006 i niegdyś ósmego tenisistę świata. - Marcos kiedyś powiedział mi: "Jeżeli będę pracował za dużo, będę słabszy na korcie". Tak też dzieje się z wieloma innymi tenisistami. To smutne. Większość z nich spotyka mnie rok później i mówi, że popełniła błąd, że chcą do mnie wrócić. Ale ja, gdy kończę współpracę z tenisistą, już nie wracam.
Zapytany o sekret swojej pracy szkoleniowej, Francuz odpowiedział: - Aby odnieść sukces jako trener, musisz myśleć, że nic nie wiesz i stopniowo odkrywać tenisistę, z którym pracujesz. Ja, jako trener, zaczynając pracę z tenisistą, potrzebuję czasu, by wejść do jego umysłu. Muszę poznać, kim jest, jak myśli, jaka jest jego motywacja, czy ludzie wokół niego są pozytywni. Muszę poznać cały obraz. Gdy to zrobię, mogę zacząć działać.
ZOBACZ WIDEO Gol Zielińskiego i pewna wygrana Napoli. Zobacz skrót meczu z Torino [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]