Roger Federer zmagania w tegorocznej edycji Finałów ATP World Tour zakończył na półfinale. W sobotę Szwajcar sensacyjnie przegrał 6:2, 3:6, 4:6 z Davidem Goffinem, z którym w przeszłości grał sześciokrotnie i wszystkie mecze wygrał. Tym razem jednak opuszczał kort jako pokonany.
- W drugim secie przełamał mnie po kilku świetnych returnach i to był kluczowy moment - mówił po meczu Szwajcar. - Od tej chwili wszystko zaczęło układać się po jego myśli. Poczuł się pewniej i grał o wiele lepiej z linii końcowej, a poziom mojej gry się obniżył. To oczywiście rozczarowanie, ale on był lepszy ode mnie.
Przegrywając, Helwet stracił szansę na siódmy w karierze, a pierwszy od 2011 roku, tytuł w Finałach ATP World Tour. - David zagrał lepiej niż kiedykolwiek. A ja od drugiego seta nie serwowałem tak, jak powinienem. Myślę, że w tym meczu lepiej returnujący tenisista pokonał lepiej serwującego. Żałuję, że nie pokazałem więcej, ale i tak był to dla mnie dobry turniej.
Występem w Finałach ATP World Tour Federer zakończył sezon 2017, w którym wywalczył siedem tytułów, w tym dwa wielkoszlemowe (Australian Open i Wimbledon), a w rankingu powrócił na drugie miejsce. - To był dla mnie niesamowity rok. Jestem szczęśliwy, że od początku do końca mogłem grać na wysokim poziomie. Mogłem prezentować taki tenis, jaki chciałem. Grać agresywnie i atakować przy siatce. Jestem zadowolony, nawet pomimo tej porażki.
36-latek z Bazylei wyjawił, że teraz uda się na urlop, a po krótkim odpoczynku rozpocznie przygotowania do nowych rozgrywek. - Prawdopodobnie udam się na dwutygodniowe wakacje. Chcę spędzić ten czas razem z rodziną. Ponowne treningi rozpocznę w grudniu. Tym razem nie będę się przygotował przez pół roku, ale przez dwa-trzy tygodnie, lecz robiłem to przez 15 lat kariery, więc tyle czasu powinno mi wystarczyć. Pod koniec miesiąca pojadę do Australii, gdzie wystąpię w Pucharze Hopmana. Już nie mogę się doczekać.
Zapytany o przewidywania na niedzielny finał, w którym Goffin zagra z lepszym z pary Grigor Dimitrow - Jack Sock, Federer odparł: - David jest świetnym facetem i cieszę się z jego sukcesu. Zasłużył na to. W finale oczywiście ma szanse, ale nie będzie miał łatwo.
ZOBACZ WIDEO: Polska sędzia: Byłam zszokowana, że ktoś może mnie tak bardzo wyzywać