WTA Taszkent: Timea Babos z szansą na podwójny triumf, Wiera Zwonariowa nie dokończyła półfinału

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Timea Babos
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Timea Babos

Ukrainka Kateryna Bondarenko i Węgierka Timea Babos zmierzą się w finale turnieju WTA International na kortach twardych w Taszkencie.

W piątek Kateryna Bondarenko (WTA 133) na kort w Taszkencie wychodziła dwa razy. Wszystko przez deszcz, który dzień wcześniej nie pozwolił rozegrać ćwierćfinału. Ukrainka pokonała 6:2, 5:7, 6:4 Kurumi Narę (WTA 109). W trwającym dwie godziny i 19 minut spotkaniu było 16 przełamań, z czego dziewięć dla tenisistki z Kijowa. Bondarenko mogła wygrać w dwóch setach, bo prowadziła 6:2, 5:2.

W dokończonym ćwierćfinale Wiera Zwonariowa (WTA 308) pokonała 6:4, 6:3 Aleksandra Krunić (WTA 56). Była wiceliderka rankingu awansowała do pierwszego półfinału od Mistrzostw WTA z 2011 roku. Kilka godzin później Rosjanka ponownie wyszła na kort i skreczowała w spotkaniu z Bondarenko przy stanie 6:7(7), 1:4.

W I secie Zwonariowa nie wykorzystała prowadzenia 5:3 oraz piłki setowej przy 7-6 w tie breaku. W II partii Rosjanka dwa razy oddała podanie i postanowiła nie kontynuować gry z powodu kontuzji pleców.

Timea Babos (WTA 52) zatrzymała Arynę Sabalenkę (WTA 119), która po raz pierwszy wystąpiła w półfinale w głównym cyklu. Węgierka pokonała Białorusinkę 6:1, 6:4. W ciągu 66 minut tenisistka z Sopronu zaserwowała 10 asów, zdobyła 23 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała cztery z ośmiu break pointów.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Mogłem tylko o tym pomarzyć

Dla Babos będzie to szósty singlowy finał w głównym cyklu, trzeci w 2017 roku. W Budapeszcie zdobyła tytuł po zwycięstwie nad Lucie Safarovą, a w ubiegłym tygodniu w Quebec City przegrała z Alison van Uytvanck. Bondarenko po raz drugi wystąpi w singlowym finale w głównym cyklu. W 2008 roku triumfowała w Birmingham po wygranej z Yaniną Wickmayer.

Babos w Taszkencie będzie miała szansę na podwójny triumf, bo wystąpi również w finale debla w parze z Andreą Hlavackovą. Węgierka i Czeszka zmierzą się z Japonką Nao Hibino i Gruzinką Oksaną Kałasznikową.

Tashkent Open, Taszkent (Uzbekistan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 29 września

półfinał gry pojedynczej:

Timea Babos (Węgry, 2) - Aryna Sabalenka (Białoruś) 6:1, 6:4
Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Wiera Zwonariowa (Rosja, Q) 7:6(7), 4:1 i krecz

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Wiera Zwonariowa (Rosja, Q) - Aleksandra Krunić (Serbia, 6) 6:4, 6:3
Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Kurumi Nara (Japonia) 6:2, 5:7, 6:4

Komentarze (2)
avatar
Baseliner
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwa mecze w jednym dniu to jeszcze za dużo dla Very. 
avatar
Allez
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda tego kreczu Zwonariowej, tak dobrze szlo. Powroty bywaja trudne.
Niektore sie udaja i to udaja rewelacyjnie (nie, nie mysle tu o Barty mlodszej o ponad 10 lat od Wiery, mysle o Timei, Lj
Czytaj całość