ATP Monte Carlo: Nie-francuski dzień w Monaco

Trzeci dzień turnieju ATP w Monte Carlo był fatalny dla tenisistów francuskich. Z imprezą pożegnali się Gael Monfils, Gilles Simon, Florent Serra i Paul-Henri Mathieu.

Rosjanin Marat Safin pozbawił szans Lleytona Hewitta na 500-setne zwycięstwo w meczu w cyklu ATP i dołączenie do dwóch innych aktywnych graczy, którzy mają na koniec ponad 500-set zwycięstw – Rogera Federera i Carlosa Moyę. W pierwszym secie Australijczyk, który wystąpił w Monte Carlo dzięki dzikiej karcie, zaprezentował fatalną skuteczność pierwszego serwisu (31%) i dał się przełamać dwukrotnie, przy jednym breaku na swoją korzyść. W drugim secie jego serwis uległ minimalnej poprawie, jednak nie pomogło mu to w odniesieniu zwycięstwa w tej partii. Safin, który w tym sezonie jeszcze nic nie osiągnął, wyrównał tym samym stan pojedynków pomiędzy tymi tenisistami na 7:7.

Z imprezą pożegnał się rozstawiony z numerem siódmym Francuz Gael Monfils, narzekający na ból w obydwu kolanach. Jego pogromcą okazał się serbski tenisista Janko Tipsarevic. Mecz trwał zaledwie 67 minut i Francuz dał się przełamać aż pięć razy. Na konferencji prasowej po spotkaniu nie krył rozżalenia - Nie ma nic więcej do powiedzenia o tym meczu. Staram się przyzwyczajać do gry na cegle, ale muszę więcej popracować z Rogerem i pewność wróci.

Odpadł również inny rozstawiony, zwycięzca z Acapulco – Hiszpan Nicolas Almagro. Hiszpański gracz po 2,5 godzinnym meczu musiał uznać wyższość swojego rodaka Alberta Montanesa. Co ciekawe w całym meczu Almagro wygrał aż o 9 punktów więcej, jednak to on zszedł z kortu przegrany.

Rozegrane również zostały pierwsze mecze drugiej rundy. Publiczność w Monte Carlo jednak nie zobaczyła ciekawych pojedynków, dominowali faworyci. Jako pierwsi na kort wyszli Szkot Andy Murray i Rumun Victor Hanescu. Brytyjczyk odniósł dość gładkie zwycięstwo 6:3, 6:2. Wydawało mi się, że gram dobrze. - opowiadał zwycięzca tegorocznych zawodów w Miami, Rotterdamie i Doha - Świetnie się poruszałem i dobrze returnowałem. On wygrał turniej rozgrywany na cegle w tamtym roku i doszedł do ćwierćfinału w zeszłym tygodniu. Więc było to dla mnie dobre zwycięstwo. - zakończył szczęśliwy Murray.

Jeszcze mniej wysiłku w swój mecz musiał włożyć rozstawiony z trójką Novak Djokovic. W swoim pierwszym spotkaniu wyeliminował zawodnika z kwalifikacji, Hiszpana Oscara Hernandeza 6:1, 6:2. Djokovic, który jako swoje miejsce zamieszkania podaje Monte Carlo, potrzebował zaledwie 68 minut aby wywalczyć awans. Po spotkaniu nie ukrywał, że jego wyjątkowo dobra gra była dla niego zaskoczeniem - Nie oczekiwałem, że zaprezentuję się aż tak dobrze, biorąc pod uwagę fakt, że nie grałem jeszcze na tej nawierzchni i spędziłem bardzo niewiele czasu przyzwyczajając się do tego przejścia. - relacjonował Djokovic. - Grałem naprawdę agresywnie i cierpliwie w tych samych momentach. Ta kombinacja jest niesłychanie ważna na tej nawierzchni. Mam nadzieję, że będzie to trwało.

Z Monte Carlo odpadł też Francuz rozstawiony z numerem szóstym Gilles Simon. Przegrał on z Niemcem Andreasem Beckiem, dla którego było to pierwsze zwycięstwo z tenisistą z pierwszej dziesiątki. Tylko w pierwszym secie zawodnik z urodzony w Nicei nawiązał walkę z kwalifikantem z Niemiec. W drugiej odsłonie kompletnie oddał inicjatywę i dał się przełamać aż trzykrotnie. Po meczu wspominał, że potrzebuje kilku dni odpoczynku i kolejnych 10-ciu na przyzwyczajenie się do gry na kortach ziemnych.

W turnieju deblowym nasz debel Marcin Makowski i Mariusz Fyrstenberg poznali swoich rywali w drugiej rundzie (pierwszą z racji rozstawienia mieli wolną). Zagrają przeciwko parze rosyjsko-austriackiej, Nikołajowi Dawidienko i Oliverowi Marachowi, którzy w swoim pierwszym meczu francuski duet, Jeremy’ego Chardy i Guillesa Simona.

Wyniki meczów 1. rundy singla

Marat Safin (Rosja) - Lleyton Hewitt (Australia) 6:4, 7:5

Ivo Karlovic (Chorwacja) - Florent Serra (Francja) 6:4, 6:4

David Ferrer (Hiszpania, 10) - Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:2, 6:3

Martin Vassallo Argueello (Argentyna) - Igor Andriejew (Rosja) 2:6, 7:6(5), 6:2

David Nalbandian (Argentyna, 12) - Paul-Henri Mathieu (Francja) 6:4, 3:6, 6:3

Jean-Rene Lisnard (Monako) - Christophe Rochus (Belgia) 6:2, 6:2

Albert Montanes (Hiszpania) - Nicolas Almagro (Hiszpania, 16) 7:6(6), 4:6, 7:6(5)

Fabio Fognini (Włochy) - Tomas Berdych (Czechy) 1:6, 6:3, 6:3

Janko Tipsarevic (Serbia) - Gael Monfils (Francja, 9) 6:3, 6:1

Wyniki meczów 2. rundy singla

Novak Djokovic (Serbia, 3) - Oscar Hernandez (Hiszpania, Q) 6:1, 6:2

Juan Monaco (Argentina) - Tommy Robredo (Hiszpania, 11) 6:2, 6:4

Andy Murray (Wielka Brytani, 4) - Victor Hanescu (Rumunia) 6:3, 6:2

Andreas Beck (Niemcy) - Gilles Simon (Francja, 6) 7:5, 6:1

Wyniki 1. rundy debla

Jeremy Chardy (Francja) / Guilles Simon (Francja) - Nikołaj Dawidienko (Rosja) / Oliver Marach (Austria) 4:6, 1:6

Robert Lindstedt (Szwecja) / Robin Soderli (Szwecja) – Simon Aspelin (Szwecja) / Wesley Moodie (RPA) 2:6, 4:6

Marc Gicquel (Francja, WC) / Paul-Henri Mathieu (Francja, WC) – Lucas Arnold Ker (Argentyna) / Pablo Cuevas (Urugwaj) 7:6(5), 6:3

Wyniki meczów 2. rundy debla

Bruno Soares (Brazylia, 5) / Kevin Ullyett (Zimbabwe, 5) - Marin Cilic (Chorwacja) / Nicolas Kiefer (Niemcy) 4:6, 6:1, 7:10

Źródło artykułu: