Dla Catherine Bellis (WTA 44) to trzeci występ w Stanford. W 2015 roku odpadła w I rundzie, a w ubiegłym sezonie doszła do ćwierćfinału. 18-latka z Atherton łatwo pokonała Alize Cornet (WTA 45). Amerykanka obroniła trzy break pointy, a sama wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. Przy swoim pierwszym podaniu zdobyła 28 z 35 punktów.
Kolejną rywalką reprezentantki gospodarzy będzie Veronica Cepede Royg (WTA 85), która pokonała 2:6, 7:5, 6:1 Kristie Ahn (WTA 112). Paragwajka wróciła ze stanu 2:6, 2:4. W trwającym dwie godziny i 10 minut meczu wykorzystała sześć z 12 break pointów.
Naomi Osaka (WTA 48) przegrała 4:6, 2:6 z Caroline Dolehide (WTA 212). Amerykańska kwalifikantka odparła pięć z sześciu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z 10 okazji. Dla 18-latki z Hinsdale to pierwszy wygrany mecz w głównym cyklu. Kolejną jej rywalką będzie Madison Keys.
Kateryna Bondarenko (WTA 111) pokonała 6:3, 6:4 Franceskę Schiavone (WTA 71). W trwającym 88 minut meczu było 10 przełamań, z czego sześć dla Ukrainki. Włoszka zdobyła tylko osiem z 21 punktów przy swoim drugim podaniu.
Coco Vandeweghe (WTA 24) wygrała 6:2 I partię meczu z Ajlą Tomljanović (WTA 228) i Chorwatka skreczowała z powodu kontuzji prawego barku. O ćwierćfinał Amerykanka zmierzy się ze swoją rodaczką Nicole Gibbs.
Bank of the West Classic, Stanford (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 710 tys. dolarów
wtorek, 1 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Coco Vandeweghe (USA, 6) - Ajla Tomljanović (Chorwacja) 6:2 i krecz
Catherine Bellis (USA, 8) - Alize Cornet (Francja) 6:3, 6:2
Caroline Dolehide (USA, Q) - Naomi Osaka (Japonia) 6:4, 6:2
Veronica Cepede Royg (Paragwaj, Q) - Kristie Ahn (USA) 2:6, 7:5, 6:1
Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Francesca Schiavone (Włochy) 6:3, 6:4
wolne losy: Garbine Muguruza (Hiszpania, 1); Petra Kvitova (Czechy, 2/WC); Madison Keys (USA, 3); Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 4)
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!
Pokazuje, że pokonanie Agi w Dubaju nie było jej jednorazowym wystrzałem!