Dla Tommy'ego Haasa był to 12. i, jak sam zapowiedział, ostatni występ w turnieju ATP w Monachium. Niemiec, który w tej imprezie zadebiutował w 1998 roku, a w sezonie 2013 wywalczył tytuł, powrócił do stolicy Bawarii po trzyletniej przerwie, by pożegnać się z miejscową publicznością.
W ostatnim starcie w BMW Open 39-letni Haas dotarł do II rundy. W środowym spotkaniu 1/8 finału uległ 4:6, 5:7 młodszemu o 12 lat rodakowi Janowi-Lennardowi Struffowi. Niemiec opuszczał kort bardzo niezadowolony. Humor nieco poprawili mu organizatorzy turnieju, od których na pożegnanie otrzymał tradycyjne bawarskie spodenki.
Struff natomiast w ćwierćfinale BMW Open zagra z największą nadzieją gospodarzy Alexandrem Zverevem. 20-letni Niemiec wygrał 6:4, 6:4 z Jeremym Chardym, wychodząc na prowadzenie 2-1 w bilanse bezpośrednich konfrontacji z Francuzem. Rozstawiony z numerem trzecim Zverev w środowym pojedynku posłał pięć asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 32 z 40 rozegranych punktów oraz wykorzystał trzy z czterech break pointów.
Bardzo trudny mecz na inaugurację ma za sobą Roberto Bautista. Hiszpan potrzebował aż dwóch godzin i 28 minut, aby pokonać 4:6, 7:6(3), 7:5 kwalifikanta Mariusa Copila. Lepiej czujący się na szybszych nawierzchniach Rumun niespodziewanie okazał się równorzędnym rywalem dla Bautisty, turniejowej "dwójki". Był blisko zwycięstwa, lecz zarówno w drugim, jak i w trzecim secie nie potrafił utrzymać przewagi przełamania.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"
Ćwierćfinałowym rywalem Bautisty został inny tenisista z eliminacji, Yannick Hanfmann. Niemiec, 273. gracz rankingu ATP, pierwszy raz zameldował się w 1/4 finału turnieju głównego cyklu, pokonując 7:6(5), 4:6, 7:5 Thomaza Bellucciego. Zwycięstwo nad aktualnie 57. na świecie Brazylijczykiem to dla 25-letniego Hanfmanna największa wygrana w karierze.
BMW Open, Monachium (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. euro
środa, 3 maja
II runda gry pojedynczej:
Roberto Bautista (Hiszpania, 2) - Marius Copil (Rumunia, Q) 4:6, 7:6(3), 7:5
Alexander Zverev (Niemcy, 3) - Jeremy Chardy (Francja) 6:4, 6:4
Jan-Lennard Struff (Niemcy, 7) - Tommy Haas (Niemcy, WC) 6:4, 7:5
Yannick Hanfmann (Niemcy, Q) - Thomaz Bellucci (Brazylia, 8) 7:6(5), 4:6, 7:5