Roger Federer (18 triumfów w Wielkim Szlemie), Rafael Nadal (14), Novak Djoković (12) i Juan Martin del Potro (1) - 45 tytułów wielkoszlemowych w jednej ćwiartce drabinki turnieju ATP w Indian Wells. Końcowy triumf któregokolwiek z tej czwórki trudno byłoby uznać za sensację, a tymczasem los sprawił, że maksymalnie jeden z nich wystąpi w ledwie półfinale BNP Paribas Open 2017.
Już w IV rundzie może dojść do pojedynku Federera z Nadalem. Potencjalnym rywalem w 1/4 finału dla lepszego z tej pary jest Djoković. Ale Serba także czeka szalenie trudne zadanie, by dotrzeć do tej fazy. Jego ewentualnym przeciwnikiem w III rundzie jest del Potro, a w 1/8 finału może trafić na Nicka Kyrgiosa bądź Alexandra Zvereva.
Niewiarygodne szczęście miał za to Andy Murray. Podczas gdy jego najwięksi rywale będą walczyć między sobą, aby dostać się do półfinału, Szkot ma drogę niemal usłaną różami. Pierwszy poważny sprawdzian powinien go czekać dopiero w 1/4 finału, gdzie może trafić na Davida Goffina lub Jo-Wilfrieda Tsongę. Z kolei potencjalnym półfinałowym rywalem lidera rankingu ATP jest Stan Wawrinka.
W turnieju singla mężczyzn zabraknie reprezentantów Polski. Tytułu będzie bronić Djoković, który w zeszłorocznym finale pokonał nieobecnego w tegorocznej edycji Milosa Raonicia.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,993 mln dolarów
Losowanie głównej drabinki:
Andy Murray (Wielka Brytania, 1) wolny los
Q - Yen-Hsun Lu (Tajwan)
Q - Frances Tiafoe (USA, WC)
Feliciano Lopez (Hiszpania, 30) wolny los
Pablo Carreno (Hiszpania, 21) wolny los
Q - Reilly Opelka (USA, WC)
Juan Monaco (Argentyna) - Adrian Mannarino (Francja)
Roberto Bautista (Hiszpania, 16) wolny los
David Goffin (Belgia, 11) wolny los
Tommy Robredo (Hiszpania) - Karen Chaczanow (Rosja)
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) - Ryan Harrison (USA)
Albert Ramos (Hiszpania, 22) wolny los
Pablo Cuevas (Urugwaj, 27) wolny los
Martin Klizan (Słowacja) - Thiago Monteiro (Brazylia)
Fabio Fognini (Włochy) - Konstantin Krawczuk (Rosja)
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7) wolny los
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3) wolny los
Robin Haase (Holandia) - Paolo Lorenzi (Włochy)
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) - Viktor Troicki (Serbia)
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 28) wolny los
Ivo Karlović (Chorwacja, 19) wolny los
Q - Q
Bjoern Fratangelo (USA, WC) - Bernard Tomic (Australia)
Tomas Berdych (Czechy, 13) wolny los
Gael Monfils (Francja, 10) wolny los
Q - Q
Jordan Thompson (Australia) - Dmitrij Tursunow (Rosja)
John Isner (USA, 20) wolny los
Mischa Zverev (Niemcy, 29) wolny los
Joao Sousa (Portugalia) - Diego Schwartzman (Argentyna)
Q - Jeremy Chardy (Francja)
Dominic Thiem (Austria, 8) wolny los
Marin Cilić (Chorwacja, 6) wolny los
Benoit Paire (Francja) - Taylor Fritz (USA, WC)
Nicolas Mahut (Francja) - Malek Jaziri (Tunezja)
Marcel Granollers (Hiszpania, 32) wolny los
Jack Sock (USA, 17) wolny los
Q - Borna Corić (Chorwacja)
Danił Miedwiediew (Rosja) - Michaił Jużny (Rosja)
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 12) wolny los
Lucas Pouille (Francja, 14) wolny los
Q - Jan-Lennard Struff (Niemcy)
Donald Young (USA) - Stefan Kozlov (USA, WC)
Sam Querrey (USA, 23) wolny los
Gilles Muller (Luksemburg, 25) wolny los
Renzo Olivo (Argentyna) - Jiri Vesely (Czechy)
Dustin Brown (Niemcy) - Daniel Evans (Wielka Brytania)
Kei Nishikori (Japonia, 4) wolny los
Rafael Nadal (Hiszpania, 5) wolny los
Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) - Guido Pella (Argentyna)
Pierre-Hugues Herbert (Francja) - Thomaz Bellucci (Brazylia)
Fernando Verdasco (Hiszpania, 26) wolny los
Steve Johnson (USA, 24) wolny los
Kevin Anderson (RPA) - Q
Stephane Robert (Francja) - Dudi Sela (Izrael)
Roger Federer (Szwajcaria, 9) wolny los
Nick Kyrgios (Australia, 15) wolny los
Q - Horacio Zeballos (Argentyna)
Q - Facundo Bagnis (Argentyna)
Alexander Zverev (Niemcy, 18) wolny los
Juan Martin del Potro (Argentyna, 31) wolny los
Federico Delbonis (Argentyna) - Andriej Kuzniecow (Rosja)
Kyle Edmund (Wielka Brytania) - Gastao Elias (Portugalia)
Novak Djoković (Serbia, 2) wolny los
Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy
Murray powinien to wykorzystać i wreszcie zwyciężyć w tym turnieju.