W czwartkowym ćwierćfinale rozstawieni z czwartym numerem Marcin Matkowski i Aisam-ul-Haq Qureshi musieli bronić meczbola. W piątek natomiast ani razu nie stracili podania i po zwycięstwie w dwóch setach awansowali do finału nowozelandzkiej imprezy.
Nasz reprezentant i jego pakistański partner wykorzystali swoje szanse i zasłużenie wygrali po 65 minutach 6:4, 6:4. W premierowej odsłonie zdobyli kluczowego breaka w dziewiątym gemie, zaś w drugiej partii przełamali na 2:1.
Grający z dziką kartą Marcus Daniell i Marcelo Demoliner jedyną okazję na odrobienie strat mieli w ósmym gemie drugiego seta. Nowozelandczyk i Brazylijczyk nie wykorzystali jednak break pointa, a po chwili skapitulowali przy trzeciej piłce meczowej dla rywali.
W sobotnim finale zawodów ASB Classic przeciwnikami Matkowskiego i Qureshiego będą Izraelczyk Jonathan Erlich i Amerykanin Scott Lipsky. Szczecinianin wystąpi w 46. finale turnieju głównego cyklu (bilans finałów: 17-28), zaś Pakistańczyk w 28. (bilans finałów: 11-16). Erlich powalczy w sobotę o 19. mistrzostwo (bilans finałów: 18-18), natomiast Lipsky o 16. trofeum (bilans finałów: 15-11).
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 450 tys. dolarów
piątek, 13 stycznia
półfinał gry podwójnej:
Marcin Matkowski (Polska, 4) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan, 4) - Marcus Daniell (Nowa Zelandia, WC) / Marcelo Demoliner (Brazylia, WC) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017, czyli wyjątkowo kapryśna impreza (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}