To był prawdziwy pokaz siły. W meczu II rundy turnieju ATP w Brisbane z Mischą Zverevem Rafael Nadal pokazał arcymistrzowski tenis. W czwartkową noc lokalnego czasu Hiszpan zaprezentował się jak za najlepszych lat. Tradycyjnie fantastycznie spisywał się w obronie, był także niesamowicie agresywny i popisywał się genialnymi zagraniami. Wynik 6:1, 6:1 to dla Zvereva najniższy wymiar kary.
Przewagę, jaką miał Nadal, pokazują też statystyki. W ciągu 55 minut gry Hiszpan ani razu nie został przełamany, wykorzystał pięć z siedmiu break pointów, posłał aż 30 zagrań kończących, popełnił ledwie siedem niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 52 punkty, o 28 więcej od rywala.
Teraz przed Nadalem poważny sprawdzian. W ćwierćfinale Brisbane International Hiszpan zmierzy się z broniącym tytułu i najwyżej rozstawionym Milosem Raoniciem, z którym ma bilans 6-1. - Spodziewam się trudnego meczu. Milos to jeden z najlepszych tenisistów świata. On lubi te korty. Aby wygrać, będę musiał zaprezentować swój najlepszy tenis - powiedział tenisista z Majorki.
Raonić natomiast także bez straty partii wyeliminował Diego Schwartzmana. - Cieszę się, że znów tu jestem. Mam stąd wspaniałe wspomnienia. Ze swojej gry jestem zadowolony. Na początku nieco słabiej serwowałem, a on odgrywał niesamowite piłki z linii końcowej, ale gdy zacząłem grać agresywniej i częściej chodzić do siatki, przejąłem inicjatywę - mówił Kanadyjczyk, który w czwartek zapisał na swoim koncie 12 asów, 75 proc. punktów zdobytych po trafionym pierwszym podaniu i 12 akcji wygranych akcji przy siatce.
Na bocznym korcie królowali tenisiści grający jednoręcznym bekhendem. Najpierw Grigor Dimitrow wygrał 6:2, 6:4 z Nicolasem Mahutem, a następnie Dominic Thiem ograł 7:6(5), 6:3 Sama Grotha. W piątek Bułgar i Austriak zagrają ze sobą o awans do 1/2 finału.
Brisbane International, Brisbane (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 437,3 tys. dolarów
czwartek, 5 stycznia
II runda gry pojedynczej:
Milos Raonić (Kanada, 1) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:3, 6:2
Dominic Thiem (Austria, 4) - Sam Groth (Australia, WC) 7:6(5), 6:3
Rafael Nadal (Hiszpania, 5) - Mischa Zverev (Niemcy) 6:1, 6:1
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) - Nicolas Mahut (Francja) 6:2, 6:4
ZOBACZ WIDEO Śniadanie na Dakarze: mechanicy - bohaterowie drugiego planu (źródło TVP SA)
{"id":"","title":""}