ATP Paryż: Grigor Dimitrow nie zatrzymał Novaka Djokovicia. Będzie amerykański mecz o półfinał

PAP/EPA / IAN LANGSDON
PAP/EPA / IAN LANGSDON

Novak Djoković nie ustaje w walce o zachowanie miana najlepszego tenisisty świata. W czwartkowym meczu III rundy halowego turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Paryżu najwyżej rozstawiony Serb pokonał Bułgara Grigora Dimitrowa 4:6, 6:2, 6:3.

To nie było łatwe spotkanie dla "Nole". W partii otwarcia obaj tenisiści popełnili sporo błędów własnych, ale to Grigor Dimitrow okazał się lepszy o jedno przełamanie. Novak Djoković poprawił swoją grę w drugiej odsłonie. Od tego momentu lepiej trzymał piłkę w korcie i jego przeciwnik od razu znalazł się w opałach. W drugim secie Serb przełamał dwukrotnie, zaś w trzecim uczynił to tylko raz, ale wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa 4:6, 6:2, 6:3. W piątek na drodze lidera światowego rankingu stanie Marin Cilić, który w czwartek cieszył się z awansu do londyńskich Finałów ATP World Tour po wyeliminowaniu Davida Goffina.

Na bocznym korcie do ćwierćfinału imprezy BNP Paribas Masters zakwalifikował się oznaczony "czwórką" Milos Raonić. W pierwszym secie Kanadyjczyk jako jedyny dał się przełamać i dlatego przegrał 4:6. W dwóch kolejnych odsłonach nie dał już Pablo Cuevasowi żadnych szans. Reprezentant Kraju Klonowego Liścia posłał 16 asów, wykorzystał cztery z siedmiu break pointów i po 82 minutach triumfował 4:6, 6:1, 6:2. W piątkowym pojedynku jego rywalem będzie Francuz Jo-Wilfried Tsonga, który w trzech setach zwyciężył Japończyka Keia Nishikoriego.

W piątek odbędzie się we francuskiej stolicy także mecz z udziałem dwóch najlepszych obecnie reprezentantów USA. John Isner zaserwował aż 27 asów i zwyciężył w III rundzie niemieckiego kwalifikanta Jana-Lennarda Struffa 6:4, 6:7(4), 6:3. O małą niespodziankę postarał się jego rodak Jack Sock, aktualny numer jeden amerykańskiego tenisa. 24-latek pokonał bowiem 6:2, 3:6, 7:5 jednego z faworytów gospodarzy, Richarda Gasqueta, który w turniejowej drabince został rozstawiony z 12. numerem. Na kortach twardych Amerykanin zwyciężył Francuza już po raz trzeci z rzędu, bowiem w 2015 roku uczynił to w Waszyngtonie i Sztokholmie.

BNP Paribas Masters, Paryż (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 3,749 mln euro
czwartek, 3 listopada

III runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 14) 4:6, 6:2, 6:3
Milos Raonić (Kanada, 4) - Pablo Cuevas (Urugwaj, 16) 4:6, 6:1, 6:2
John Isner (USA) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, Q) 6:4, 6:7(4), 6:3
Jack Sock (USA) - Richard Gasquet (Francja, 12) 6:2, 3:6, 7:5

ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Mirosłav Radović po meczu: niespodziewane słowa i sms z wielkiego świata

Komentarze (3)
avatar
jadro ciemnosci
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Typowy w sumie Dimitrov - kilka genialnych zagrań/akcji (ten zagrany przeciwnogą winner slice'owy z linii końcowej, genialny pomysł) a potem, gdy zrobiło się ciaśniej kupa błędów. Chodź tak na Czytaj całość
avatar
basher
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale za to Jo powstrzymał Kei'a!
Dimi nieźle się prezentował. Dżoker też. :)
A teraz życzę Gilles'owi wygranej