Wojciech Fibak: Współczuję Agnieszce, bo mogła gładko zwyciężyć w dwóch setach

PAP/EPA / Paweł Jaskółka / Na zdjęciu: Wojciech Fibak
PAP/EPA / Paweł Jaskółka / Na zdjęciu: Wojciech Fibak

- Kuzniecowa jest obok Sereny Williams jedną z najbardziej niewygodnych przeciwniczek dla Agnieszki - przyznał legendarny polski tenisista, finalista turnieju Masters ATP i czterokrotny finalista prestiżowych zawodów WTC w Dallas, Wojciech Fibak.

- Współczuję Agnieszce, bo tak naprawdę mogła gładko zwyciężyć w dwóch setach. Wygrała drugą część spotkania 6:1, a w pierwszej prowadziła 4:1. Jednak ma jakiś szacunek dla Kuzniecowej, która wie, jak wygrywać z Agnieszką. Rosjanka potrafiła podgonić zarówno w pierwszym, jak i w trzecim secie. Był to pojedynek mentalny, w którym Kuzniecowa wierzyła, że może pokonać Agnieszkę, a nasza tenisistka nie do końca wierzyła w zwycięstwo - powiedział Wojciech Fibak.

Zaledwie parę dni wcześniej najlepszy polski tenisista w historii wyraził w rozmowie z portalem WP SportoweFakty swoje obawy przed meczem Agnieszki Radwańskiej ze Swietłaną Kuzniecową. Teraz jeszcze raz docenił klasę Rosjanki, która po obronie meczbola w 10. gemie trzeciego seta zwyciężyła 7:5, 1:6, 7:5. - Kuzniecowa jest obok Sereny Williams jedną z najbardziej niewygodnych przeciwniczek dla Agnieszki. Mimo późnego zakwalifikowania się do Masters i dużego zmęczenia pokazała, że nawet przy takich warunkach potrafi wygrać.

A tenisistka z Sankt Petersburga musiała po sobotnim triumfie w turnieju Kremlin Cup stawić czoła wielu niedogodnościom. - Nawierzchnia w Singapurze jest rzeczywiście trochę inna niż w Moskwie, ale najważniejsza była aklimatyzacja w nowej hali, zmiana strefy czasowej. Obawiałem się, że Kuzniecowa będzie na takiej fali, pełna entuzjazmu, że udało się jej zakwalifikować do Masters. Natomiast zmęczenie wszystkimi turniejami i podróżami to może odczuć tak za 2-4 dni. Być może Kuzniecowa okaże się najgroźniejszą przeciwniczką w tej grupie.

W środę krakowianka spotka się z Garbine Muguruzą i aby poprawić swoją sytuację w Grupie Białej, musi pokonać Hiszpankę. - Będzie to powtórka zeszłorocznego półfinału, bardzo zaciętego i skomplikowanego pojedynku. Muguruza od zwycięstwa w Roland Garros nie odnosi żadnych sukcesów, dlatego zobaczymy, czy rzuci się do walki z Agnieszką. Pozostaje nam wierzyć, że nasza tenisistka wygra z atletyczną, dynamiczną, ale jednak nieregularną Muguruzą, która do tego często gubi się na korcie. Agnieszka powinna wykorzystać nierówną grę Hiszpanki - zakończył Fibak.

ZOBACZ WIDEO Agnieszka Radwańska: Takie mecze są najgorsze (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (21)
fanka Sereny
25.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A dlaczego Federer i Arancha Sanchez Vicario kibicowali przeciwko Adxe?-:) 
avatar
Sandokan-antyszopenhaimer
25.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
A ja jej nie współczuje. W tamtym roku jej się fuksło. Nie można bez przerwy mieć farta. Na tyle ją stać co widać i tyle. 
avatar
tenistom
25.10.2016
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Gadanie, że ta zawodniczka lezy a inna nie. Kuzniecowa umie zagrać wszystko . I nie daje się zaskoczyć na różne sztuczki. Wielki szacunek i życzę tytułu - zreszta juz od tygodnia. 
avatar
Trzygrosz54
25.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdaję sobie sprawę,że Fibak jest tutaj na cenzurowanym,ale w tej akurat wypowiedzi przyznaję mu sporo racji.....wygrała mocniejsza głowa........ 
avatar
Sharapov
24.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kuźniecowa pokazała ogromną klasę i waleczność godną sportowca. Kiedy to Radwańska łaziła po sklepach z Kerber (ale Kerber swój mecz wygrała) rywalka Radwańskiej ostro zapier... i przyleciała p Czytaj całość