WTA Nanchang: problemy Franceski Schiavone, pogromczyni Uli Radwańskiej za burtą

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Francesca Schiavone
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Francesca Schiavone

Aż trzech setów potrzebowała Francesca Schiavone, by awansować do ćwierćfinału turnieju WTA w Nanchang. Z rywalizacją pożegnała się już Miyu Kato, która w I rundzie pokonała Urszulę Radwańską.

W tym tygodniu Francesca Schiavone powinna szlifować formę przed igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro, jednak Włoszka zrezygnowała ze swojego miejsca w kadrze. 36-latka z Mediolanu woli w tym czasie szukać punktów, które pozwolą jej powrócić do pierwszej "100" rankingu WTA.

W środę mistrzyni Rolanda Garrosa 2010 poradziła sobie z Jia-Jing Lu, jednak potrzebowała do tego aż trzech setów. W końcówce pierwszej partii niespodziewanie reprezentantka gospodarzy przełamała podanie Schiavone, a po zażartej walce w swoim gemie serwisowym objęła prowadzenie.

Chinka rzuciła chyba na te gemy ostatki swoich sił, bowiem w kolejnych dwóch odsłonach stanowiła już tylko tło dla znacznie bardziej doświadczonej i utytułowanej rywalki. W ćwierćfinale Włoszkę czeka pojedynek z Risą Ozaki, która w niewiele ponad godzinę wyeliminowała Nichę Lertpitaksinchai, tracąc przy tym zaledwie trzy gemy.

Na dokończenie swojego meczu I rundy doczekała się Kurumi Nara. Rozstawiona z "dwójką" Japonka pokonała korzystającą z tzw. "zamrożonego rankingu" Terezę Mrdezę i w następnym pojedynku zmierzy się z Kai-Chen Chang.

ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: Nasze apetyty dawno nie były tak duże (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Z turniejem pożegnała się już pogromczyni Urszuli Radwańskiej, Miyu Kato. 21-latka z Kioto przegrała w dwóch setach z Kai-Lin Zhang. To uzupełniło skład drugiej pary ćwierćfinałowej, w której na Chinkę czekała już rozstawiona z "szóstką" Vania King.

Jiangxi Open, Nanchang (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 3 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Francesca Schiavone (Włochy, 3) - Jia-Jing Lu (Chiny, WC) 4:6, 6:2, 6:1
Kai-Lin Zhang (Chiny, 5) - Miyu Kato (Japonia) 6:4, 7:5
Vania King (USA, 6) - Ying Zhang (Chiny, Q) 6:4, 6:2
Risa Ozaki (Japonia, 7) - Nicha Lertpitaksinchai (Tajlandia, Q) 6:0, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Kurumi Nara (Japonia, 2) - Tereza Mrdeza (Chorwacja) 6:3, 7:5

Źródło artykułu: