Rafael Nadal nie gra od 27 maja, kiedy przed meczem III rundy wycofał się z wielkoszlemowego Rolanda Garrosa z powodu kontuzji nadgarstka. Miał wrócić na kort w rozpoczętym w poniedziałek turnieju w Toronto, ale kilka dni przed początkiem imprezy wycofał się. Kolejnym terminem powrotu Majorkanina są igrzyska olimpijskie.
Ale, jak dowiedzieli się dziennikarze stacji radiowej "Cadena SER", start Nadala w Rio de Janeiro także nie jest pewny. Hiszpan wprawdzie pomyślnie przeszedł etap rehabilitacji, ale wciąż nie może pracować na pełnych obrotach, przez co odwołał zaplanowaną na wtorek sesję treningową z Andym Murrayem.
Nadal i jego sztab rozważają kilka wariantów. Tenisista nie chce wycofać się ze startu w Rio de Janeiro, ponieważ nie wystąpił w poprzednich igrzyskach w Londynie, a dodatkowo ma być chorążym reprezentacji Hiszpanii. Dlatego też może zrezygnować z występu w singlu i zdecydować się na start tylko w grze podwójnej lub mieszanej.
Jeżeli Nadal zrezygnowałby ze startu w Rio, oznaczałoby, że w igrzyskach zabrakłoby aż pięciu z dziesięciu obecnie najlepszych tenisistów globu. Wcześniej z udziału w turnieju olimpijskim wycofali się Roger Federer, Milos Raonić, Tomas Berdych i Dominic Thiem.
ZOBACZ WIDEO Przemysław Babiarz: wykluczenie rosyjskich pływaków nie ułatwi sprawy Polakom (źródło TVP)
{"id":"","title":""}