Mija 101. rocznica od pierwszego turnieju w Gstaad, a tenisiści wciąż z chęcią przyjeżdżają do Szwajcarii. Tak przynajmniej czyni Michaił Jużny, który w 2013 roku sięgnął tutaj po mistrzowskie trofeum. Doświadczony moskwianin pokonał 6:3, 6:2 grającego z dziką kartą Johana Niklesa. Starcie Rosjanina z reprezentantem gospodarzy trwało 72 minuty i było najkrótszym z poniedziałkowej serii gier.
Porażek doznali także dwaj inni Szwajcarzy. Słynący z kontrowersyjnych zachowań Yann Marti (z tego powodu nie otrzymał dzikiej karty do głównej drabinki i musiał przechodzić eliminacje) zmierzył się z czeskim kwalifikantem Janem Mertlem. Tenisista naszych południowych sąsiadów wykorzystał siedem z 18 break pointów, zanim triumfował 6:4, 6:7(5), 6:2. Nagrodą dla Czecha będzie pojedynek z najwyżej rozstawionym Hiszpanem Feliciano Lopezem.
Porażki doznał również grający z dziką kartą Antoine Bellier. 19-letni tenisista w marcu zadebiutował w drużynie narodowej, lecz w spotkaniu Pucharu Davisa z Włochami przegrał gładko z Paolo Lorenzim. W poniedziałek pogromcą Szwajcara został Thiago Monteiro, który przyjechał prosto z Hamburga i błyskawicznie przeszedł kwalifikacje. Brazylijczyk zwyciężył Belliera 6:3, 7:5, dzięki czemu w II rundzie skrzyżuje rakiety z oznaczonym "dwójką" Francuzem Gillesem Simonem.
ZOBACZ WIDEO Zagrożenia w Rio? "Nie demonizujmy" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Najciekawszy był mecz z udziałem Eliasa Ymera i Daniela Brandsa. W 2013 roku Niemiec wyeliminował w II rundzie samego Rogera Federera. Tym razem pewnie wygrał partię otwarcia pojedynku ze zdolnym Szwedem, lecz nie zdołał zwieńczyć spotkania. Ymer zapisał na swoje konto kluczowy tie break drugiego seta, a w trzeciej odsłonie w końcu przełamał podanie rywala i zwyciężył tym samym 2:6, 7:6(7), 7:5.
J. Safra Sarasin Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 463,5 tys. euro
poniedziałek, 18 lipca
I runda gry pojedynczej:
Michaił Jużny (Rosja, 7) - Johan Nikles (Szwajcaria, WC) 6:3, 6:2
Jan Mertl (Czechy, Q) - Yann Marti (Szwajcaria, Q) 6:4, 6:7(5), 6:2
Elias Ymer (Szwecja) - Daniel Brands (Niemcy) 2:6, 7:6(7), 7:5
Thiago Monteiro (Brazylia, Q) - Antoine Bellier (Szwajcaria, WC) 6:3, 7:5
wolne losy: Feliciano Lopez (Hiszpania, 1); Gilles Simon (Francja, 2); Albert Ramos (Hiszpania, 3); Thomaz Bellucci (Brazylia, 4)
Co do Michalow, to ciekawe, jak tam po kontuzji ma sie maly Ymer