ATP Londyn: Andy Murray pogromcą rodaków, pewny awans Milosa Raonicia

Andy Murray pokonał Kyle'a Edmunda 6:4, 3:6, 6:1 i awansował do półfinału turnieju ATP World Tour 500 na kortach trawiastych w Londynie. W ślady Brytyjczyka poszli także Milos Raonić, Marin Cilić i Bernard Tomic.

W piątek udało się organizatorom zawodów Aegon Championships nadrobić wszystkie zaległości. Najpierw dokończono mecz II rundy pomiędzy Roberto Bautistą a Donaldem Youngiem, który w czwartek został przerwany z powodu opadów deszczu przy stanie 6:4. Hiszpan nie czekał ze zwieńczeniem spotkania i drugą partię wygrał pewnie 6:2.

Dopiero wówczas można było rozpocząć ćwierćfinały singla. Najpierw na korcie centralnym Queen's Clubu pojawili się Marin Cilić i Steve Johnson. Amerykanin wygrał partię otwarcia po tie breaku, ale w dwóch kolejnych lepszy był już Chorwat, który zwyciężył ostatecznie 6:7(3), 6:3, 6:4. - Steve zagrał dziś bardzo dobrze i sprawił mi sporo problemów swoich serwisem - stwierdził po meczu Cilić.

Triumfator londyńskiego turnieju z 2012 roku zmierzy się w sobotę z broniącym tytułu Andym Murrayem. Brytyjczyk chce wygrać te zawody po raz piąty w karierze, ale póki co wyeliminował dwóch rodaków, którzy stanęli mu na drodze. W czwartek tenisista z Dunblane odprawił Aljaza Bedene, w piątek stracił seta z nadzieją brytyjskiego tenisa, Kyle'em Edmundem.

- Kyle mocno uderzał piłkę przez cały mecz, a pod koniec drugiego seta sporo ryzykował. Kiedy tylko trafi pierwszym serwisem i rozpocznie wymianę forhendem, jest w stanie dyktować warunki w większości punktów. Dysponuje zatem odpowiednimi warunkami, aby w przyszłości zajść daleko - stwierdził Murray, który pokonał Edmunda 6:4, 3:6, 6:1.

W drugim półfinale spotkają się Milos Raonić i Bernard Tomic. Rozstawiony z "trójką" Kanadyjczyk rozgromił Bautistę 6:1, 6:4. Tomic natomiast rozegrał przy zachodzącym słońcu trzysetowy pojedynek z Gillesem Mullerem. Przez dwie partie leworęczny Luksemburczyk, finalista turnieju w Den Bosch, pewnie trzymał podanie. Stracił je dopiero na początku trzeciej odsłony, kiedy wyraźnie opadł z sił. Australijczyk mógł nawet wygrać decydującego seta do zera, lecz nie wykorzystał swoich szans. Ostatecznie triumfował więc 7:6(5), 4:6, 6:2.

Aegon Championships, Londyn (Wielka Brytania)
ATP World Tour 500, kort trawiasty, pula nagród 1,802 mln euro
piątek, 17 czerwca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Andy Murray (Wielka Brytania, 1) - Kyle Edmund (Wielka Brytania, WC) 6:4, 3:6, 6:1
Milos Raonić (Kanada, 3) - Roberto Bautista (Hiszpania, 6) 6:1, 6:4
Marin Cilić (Chorwacja, 5) - Steve Johnson (USA) 6:7(3), 6:3, 6:4
Bernard Tomic (Australia) - Gilles Muller (Luksemburg) 7:6(5), 4:6, 6:2

II runda gry pojedynczej:

Roberto Bautista (Hiszpania, 6) - Donald Young (USA, Q) 6:4, 6:2

ZOBACZ WIDEO Po akcji Lewandowskiego... Maciej Iwański spadł z krzesła (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: