ATP Delray Beach: Nishikori sensacyjnym zwycięzcą turnieju na Florydzie!

To co nieprawdopodobne stało się faktem - mało znany Japończyk Kei Nishikori został triumfatorem turnieju Delray Beach (z pulą nagród 436 tys. dol.). W finale w 1 godzinę i 21 minut ograł numer jeden imprezy Jamesa Blake'a. Jest to największy sukces w karierze tego młodego gracza.

Przez wielu skazywany na porażkę Japończyk w pierwszym secie sprawiał wrażenie jakby na tym poziomie grywał od zawsze. Nie wystraszył się dużo wyżej notowanego rywala. Pierwsze gemy zapowiadały zacięty pojedynek, bo serwujący bardzo pewnie wygrywali swoje podania. Jako pierwszy chwilę słabości miał Nishikori, z czego skorzystał Blake i przełamał rywala. Amerykanin zachował pełnię koncentracji i pewnie utrzymał przewagę wygrywając 6:3.

W drugiej partii do ataku rzucił się japoński nastolatek. Przyniosło to efekt w postaci dwóch przełamań serwisu przeciwnika. Dzięki temu zaskakująco gładko wygrał drugiego seta 6:1. Ostatni set znów był wyrównany, jednak to Japończyk miał więcej zimnej krwi i zwyciężył 6:4. Kibice przez chwilę nie mogli uwierzyć w to co zobaczyli, ale po chwili nagrodzili go zasłużonymi brawami.

Japończyk, który dopiero w tamtym roku przeszedł na zawodowstwo, za zwycięstwo w zawodach otrzymał czek na 70 000 dolarów, czyli więcej niż zdołał zarobić w całej dotychczasowej karierze. Prócz pieniędzy otrzyma również 175 punktów w rankingu ATP, co pozwoli mu na duży awans. Teraz na pewno będziemy śledzić poczynania tego zawodnika z większą uwagą.

Warto dodać, że w finale debla polegli bracia Bob i Mike Bryanowie rozstawieni z numerem pierwszym. Ich pogromcami okazał się debel Max Mirny/Jamie Murray. Spotkanie zakończyło się rezultatem 6:4 3:6 10:6.

Wynik meczu finałowego singla:

Kei Nishikori (Japonia, Q) - James Blake (USA, 1) 3:6 6:1 6:4

Wynik meczu finałowego debla:

Max Mirny/Jamie Murray (Białoruś/Wielka Brytania, 2) - Bob Bryan/Mike Bryan (USA/USA, 1) 6:4 3:6 10:6

Źródło artykułu: