Turniej Mutua Madrid Open ma rangę WTA Premier Mandatory, dlatego jego uczestniczki muszą uważnie liczyć zdobywane tutaj punkty. Za triumf w hiszpańskiej stolicy jest ich do zdobycia aż 1000 i właśnie tyle ma do obrony zeszłoroczna mistrzyni, Petra Kvitova.
Agnieszka Radwańska miała tylko 35 punktów przewagi nad trzecią w klasyfikacji WTA Andżeliką Kerber. Niemka przegrała w niedzielę z Czeszką Barborą Strycovą, ale broniła zaledwie 10 punktów, ponieważ w zeszłym roku także odpadła w Madrycie już po pierwszym spotkaniu.
Najlepsza polska tenisistka w ubiegłej edycji Mutua Madrid Open odpadła na etapie 1/8 finału, za co otrzymała 120 punktów. Ponieważ w tym roku już w I rundzie wyeliminowała ją Słowaczka Dominika Cibulkova, Polka straci 110 punktów i tym samym miano wiceliderki światowego rankingu.
ZOBACZ WIDEO Radwańska - Cibulkova: perfekcyjny stop wolej krakowianki (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Kto będzie nową numer dwa w klasyfikacji WTA z 9 maja, po zakończeniu zawodów w Madrycie? Na chwilę obecną będzie to Kerber, chyba że po tytuł sięgnie Garbine Muguruza. Hiszpanka jako jedyna uczestniczka stołecznego turnieju może wyprzedzić Niemkę i Polkę, ale by tego dokonać, musi wygrać całą imprezę.
Jeszcze przed rozpoczęciem turnieju Mutua Madrid Open pewne było, że najlepszą tenisistką świata pozostanie Serena Williams, która nie przyleciała do Hiszpanii z powodu przeziębienia. Amerykanka rozpocznie 9 maja już 292. tydzień na czele rankingu WTA.