Lepszego finału turnieju ATP w Barcelonie organizatorzy i kibice nie mogli sobie wyobrazić. Naprzeciw siebie stanęli tenisiści, którzy wygrali 10 z 11 ostatnich edycji tego turnieju. Ośmiokrotny mistrz i idol hiszpańskich kibiców Rafael Nadal zmierzył się z triumfatorem dwóch ostatnich edycji, Keiem Nishikorim.
Mecz rozpoczął się po myśli Nadala, który w czwartym gemie uzyskał przełamanie. Ale Nishikori nie miał zamiaru składać broni. Japończyk wyrównał na 3:3, a w gemie numer siedem wywalczył aż trzy piłki na przełamanie. Nadal jednak obronił się i doprowadził do remisu 4:4. Kropkę nad "i" na swoim triumfie w premierowej odsłonie Nadal postawił w dziesiątym gemie, gdy nieco szczęśliwie, po taśmie, zamienił setbola na wygraną partię.
O ile co do jakości gry w pierwszym secie, można było mieć zastrzeżenia, o tyle w drugim obaj pokazali tenis najwyżej jakości. Nishikori rozpoczął od breaka, po tym, jak Nadal przy break poincie nieczysto trafił z forhendu, lecz Hiszpan błyskawicznie odrobił stratę.
Zachęcany dopingiem miejscowej publiczności Nadal przejął inicjatywę i objął prowadzenie 4:1. Ale, jak w pierwszej partii, Nishikori zdołał odrobić stratę. Jednak to wciąż Nadal był nieznacznie lepszy. W dziewiątym gemie tenisista z Majorki wypracował meczbola, lecz Japończyk obronił się kombinacją potężnego forhendu i subtelnego dropszota.
Congrats on No. 9 in Barcelona, @RafaelNadal! pic.twitter.com/8AyhB9T6KA
— TennisTV (@TennisTV) 24 kwietnia 2016
Nishikori był pod presją i w końcu nie wytrzymał. W 12. gemie zaczął popełniać serie błędów. Po wyrzuconym smeczu dał Nadalowi drugą szansę na zakończenie meczu, przy której trafił z forhendu w siatkę.
Wygrywając, Nadal zdobył 49. w karierze w głównym cyklu tytuł na nawierzchni ziemnej, czym zrównał się z rekordzistą pod tym względem Guillermo Vilasem. Łącznie Hiszpan ma w dorobku 69. mistrzostw cyklu ATP World Tour.
W Barcelonie Hiszpan zwyciężył po raz dziewiąty (poprzednio w sezonach 2005-09 i 2011-13). Dziewięciokrotnie również triumfował w Monte Carlo, gdzie najlepszy okazał się też w obecnym sezonie. Poprzedni dublet Monte Carlo / Barcelona Rafa wywalczył w 2012 roku.
The stats from the titanic tussle. #bcnopenbs pic.twitter.com/t6PDbRSVLh
— TennisTV (@TennisTV) 24 kwietnia 2016
W turnieju gry podwójnej najlepsi okazali się bracia Bob Bryan , którzy pokonali 7:5, 7:5 parę Pablo Cuevas / Marcel Granollers . Dla Amerykanów to 111. deblowy tytuł w karierach i drugi w obecnym sezonie. W Barcelonie zwyciężyli po raz trzeci (poprzednio w sezonach 2003 i 2008).
Barcelona Open BancSabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,1 mln euro
sobota, 23 kwietnia
finał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Kei Nishikori (Japonia, 2) 6:4, 7:5
finał gry podwójnej:
Bob Bryan (USA, 2) / Mike Bryan (USA, 2) - Pablo Cuevas (Urugwaj) / Marcel Granollers (Hiszpania) 7:5, 7:5
Najlepszy Czytaj całość