- Zadziwia mnie, że ludzie mogą nie okazywać szacunku innym i mówić o nich tak obraźliwe rzeczy. Zwłaszcza ktoś, kto w przeszłości był ministrem sportu - mówił Toni Nadal na antenie Radio Nacional.
Wujek i trener Rafaela Nadala przyznał, że jest zniesmaczony opinią Roselyn Bachelot, jakoby jego podopieczny stosował doping. W opinii Bachelot, byłej francuskiej minister sportu, w 2012 roku Nadal miał pozytywny wynik testu antydopingowego, a całą sprawę zatuszowano.
- Mam nadzieję, że ona przeprosi, bo na to, co powiedziała, nie ma żadnych dowodów. Rafael jest całkowicie czystym sportowcem, nie bierze dopingu i to oburzające, że osoba, która w przeszłości pełniła tak ważną funkcję w rządzie, wypowiedziała takie słowa - ocenił Toni.
55-latek z Majorki przyznał, że jedynym pozytywnym aspektem tej sprawy jest fakt, iż za Nadalem ujęły się wielkie gwiazdy świata sportu oraz Międzynarodowa Federacja Tenisa (ITF). - Czytałem w gazetach komentarze wielu ważnych postaci innych dyscyplin sportu, którzy poparli Rafaela. Jestem im za to wdzięczny.
W obronie 14-krotnego mistrza wielkoszlemowego stanął także jego lekarz, Angel Cotorro. - Ta kobieta w ogóle nie ma pojęcia o tenisie ani o kontrolach antydopingowych. Rafael, podobnie jak wszyscy inni czołowi tenisiści świata, ma około 20-25 kontroli w roku. Cały czas musi być dostępny dla kontrolerów i przeszedł wiele niezapowiedzianych kontroli - powiedział Cotorro.
Zobacz wideo: Real Madryt dla Piotrusia
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
1 set do zera,a 2 w taju... uffffffffffff