Puchar Federacji: Magda Linette bezradna, Polska przegrała z USA

Venus Williams pokonała Magdę Linette i dzięki temu już po trzech grach reprezentacja USA zapewniła sobie zwycięstwo w meczu z Polską w Grupie Światowej II Pucharu Federacji.

Przystępując do pojedynku z Venus Williams, Magda Linette wiedziała, że musi zwyciężyć, aby przedłużyć nadzieję reprezentacji Polski na pokonanie USA. Po dwóch sobotnich grach Biało-Czerwone przegrywały bowiem 0-2 i Amerykankom do triumfu w całej rywalizacji brakowało tylko jednego "oczka".

Lecz od początku niedzielnego spotkania to Williams nadawała ton grze. Amerykanka była o wiele lepiej dysponowana niż w sobotniej grze przeciw Pauli Kani, w której czterokrotnie dała się przełamać. 35-latka z Kalifornii grała za pewnie, za mocno i za dokładnie dla naszej tenisistki.

Williams od pierwszych chwil dominowała na korcie w Kailua-Kona. Premierowe przełamanie wywalczyła już w czwartym gemie, po czym objęła prowadzenie 4:1. W piątym gemie stanęła przed kolejną szansą na breaka, którą wykorzystała, atakując przy siatce. Tym samym wyszła na 5:1 i wygrała inauguracyjną odsłonę 6:1.

Drugi set nic nie zmienił w obrazie gry. Williams ciągle była tenisistką o kilka klas lepszą od ambitnie walczącej Linette. Liderka gospodarzy znów łatwo uzyskała przewagę dwóch przełamań i wyszła na prowadzenie 5:2.

Serwując po zwycięstwo w całej rywalizacji, Williams napotkała na swojej drodze pierwsze kłopoty. Był to najdłuższy gem całej gry. Amerykanka najpierw obroniła dwa break pointy, a następnie uzyskała piłkę meczową, którą Linette obroniła forhendowym winnerem.

Drugiego meczbola poznanianka także obroniła, ale przy trzecim Williams posłała potężny serwis i zakończyła akcję drajwem. Dzięki temu już po trzech grach Amerykanki zapewniły sobie zwycięstwo w konfrontacji z drużyną Polski.

Statystyki meczu Venus Williams z Magdą Linette
Statystyki meczu Venus Williams z Magdą Linette

Zwycięstwo Amerykanek oznacza, że w dniach 16-17 kwietnia zagrają o awans do Grupy Światowej I Pucharu Federacji. Ich rywalkami będą Rumunki, Włoszki, Niemki bądź Rosjanki.

Reprezentacja Polski natomiast w tym samym terminie będzie walczyć o utrzymanie w Grupie Światowej II. Przeciwnikami Biało-Czerwonych będą Słowacja, Tajwan, Belgia lub Ukraina.

Jeśli Polki trafią na Belgijki, na pewno zagrają u siebie. O wyborze gospodarza rywalizacji ze Słowaczkami, Tajwankami i Ukrainkami zadecyduje losowanie.

USA - Polska 3:0, Holua Tennis Center, Kailua-Kona (USA)
I runda Grupy Światowej II, kort twardy
sobota-niedziela, 6-7 lutego

Gra 1.: Sloane Stephens - Magda Linette 6:2, 6:4
Gra 2.: Venus Williams - Paula Kania 7:5, 6:2
Gra 3.: Venus Williams - Magda Linette 6:1, 6:2
Gra 4.: Sloane Stephens - Paula Kania nie rozegrano
Gra 5.: Bethanie Mattek-Sands / Coco Vandeweghe - Klaudia Jans-Ignacik / Alicja Rosolska *niedziela

Zobacz wideo: Kamil Stoch: Wnioski są proste. Trzeba skakać lepiej

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (27)
avatar
Mossad
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Zenada.....pisze o aspekcie sportowym , jesli taki jeszcze jest w damskim tenisie. W sumie tak jak tu wszyscy ponizej jestem zadowolony.....bardzo ladnie Misia czy Kisia prezentowaly sie w suki Czytaj całość
JS2015
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
koniec wycieczki::) taki właśnie jest obraz polskiego tenisa ale działacze mają się ok:) 
avatar
steffen
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma Agnieszki, nie ma drużyny. Wiadomo to nie od dziś. Czytaj całość
avatar
stanzuk
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nie wyszło z Linette i Kanią, to pompują już balon z 14- letnią Mają Chwalińską :) 
omi
7.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Holua było warto polecieć:)