Australian Open: Julia Boserup zakończyła starania Pauli Kani

Paula Kania nie zagra w głównej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2016. Po raz trzeci z rzędu polska tenisistka nie zdołała przejść trzystopniowych eliminacji. Tym razem jej pogromczynią na etapie II rundy została Amerykanka Julia Boserup.

W 2014 roku nasza zawodniczka wygrała tylko jeden mecz, bowiem w II rundzie lepsza od niej była Francuzka Claire Feuerstein. 12 miesięcy później Kania odpadła już po pierwszym spotkaniu po tym, jak zaledwie trzy gemy oddała jej Estonka Anett Kontaveit. Polskie przysłowie głosi, że do trzech razy sztuka, ale nie w przypadku sosnowiczanki. W piątkowym meczu II rundy eliminacji lepsza od niej była notowana na 198. miejscu w rankingu Julia Boserup.

Premierową odsłonę Paula Kania rozpoczęła niemal identycznie jak czwartkowy pojedynek z Marią-Teresą Torro-Flor. 23-latka straciła serwis w czwartym gemie, a Amerykanka zwieńczyła partię otwarcia przełamaniem w ósmym gemie. W przeciwieństwie do starcia z Hiszpanką, zawodniczka z Sosnowca miała dwie okazje na breaka, lecz nie było dane wykorzystać jej żadnej z nich.

Kania znakomicie rozpoczęła drugiego seta. Przełamała serwis Boserup już w gemie otwarcia, po czym wyszła na 3:1. Niestety trzy kolejne gemy wygrała 24-letnia reprezentantka USA i to ona była bliżej awansu do dalszej fazy kwalifikacji. Amerykanka ruszyła do ostatecznego ataku. Przy stanie 3:4 Polka jeszcze się uratowała, ale w 12. gemie jej rywalka wypracowała dwa meczbole i pewnie wykorzystała już pierwszego z nich.

Po 94 minutach Boserup triumfowała 6:2, 7:5, dzięki czemu powtórzyła swój najlepszy wynik uzyskany na kortach Melbourne Park w 2012 roku. Amerykanka jest o krok od debiutu w głównej drabince imprezy wielkoszlemowej. W pojedynku z Kanią miała jednego asa, jeden podwójny błąd oraz wykorzystała połowę z ośmiu break pointów. Polka zanotowała osiem asów, dwa podwójne błędy i w sumie wygrała o dziewięć piłek mniej od przeciwniczki (65-74).

W sobotnim meczu decydującej fazy eliminacji Australian Open 2016 rywalką Boserup będzie Łotyszka Anastasija Sevastova (WTA 114), która w piątek z łatwością pokonała 6:3, 6:1 Rosjankę Wierę Duszewinę (WTA 519). Kania natomiast otrzyma za występ w Melbourne 20 punktów do rankingu singlowego i będzie czekała na losowanie drabinki debla.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 44 mln dolarów australijskich
piątek, 15 stycznia

II runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:

Julia Boserup (USA) - Paula Kania (Polska) 6:2, 7:5

Komentarze (2)
Seb Glamour
15.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ech cała Paula... 
avatar
woj Mirmiła
15.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po pokonaniu w 1 r. Torro-Flor, Amerykanka w 2 r. wydawała się być w zasięgu Pauli, niestety... marzenia o debiucie w turnieju głównym WS póki co trzeba odłożyć... dla występów Pauli w AO zmie Czytaj całość