Paula Kania przyleciała do stolicy Uzbekistanu prosto z kanadyjskiego Quebec City, gdzie osiągnęła pierwszy w karierze ćwierćfinał turnieju WTA. Po pokonaniu ponad dziewięciu tysięcy kilometrów i przedostaniu się z jednego kontynentu na drugi, nasza reprezentantka stanęła na starcie eliminacji. Przez dwustopniowe kwalifikacje przeszła ekspresowo, najpierw oddając tylko trzy gemy Oksanie Kałasznikowej, a nieco później korzystając na wycofaniu się Maryny Zaniewskiej. 142. tenisistka świata znów wystąpi w głównej drabince, a jej nazwisko zostało dopisane obok Kateriny Siniakovej.
Siniaková po raz pierwszy wzięła rakietę do ręki w wieku pięciu lat, a gdy dorastała, podziwiała Marię Szarapową. Od samego początku świetnie sobie radziła w grze podwójnej, o czym świadczą trzy wielkoszlemowe tytuły w kategorii juniorskiej wespół z Barborą Krejcikovą, a nieco później trzy zwycięstwa w zmaganiach WTA.
W 2012 roku, w wieku 16 lat, Czeszka postanowiła spróbować swoich sił na szczeblu seniorskim i wystartowała w trzech turniejach singlowych rangi ITF o puli nagród 10 tys. dolarów. W sumie udało jej się wygrać cztery spotkania w drabince głównej. Młoda tenisistka szybko przestawiła się na bardziej wymagający, profesjonalny tenis i sezon później zdobyła swój premierowy tytuł ITF, a co dla niej najważniejsze, tak podreperowała swój ranking, że 2014 rok rozpoczynała na 172. pozycji. Sezon 2013 zakończyła zresztą triumfem w podopolskiej Zawadzie. Później przyszedł czas na debiut w imprezie wielkoszlemowej oraz drabince głównej zmagań WTA.
Największymi sukcesami Sianiakovej są półfinały w Moskwie i Pradze. W stolicy Rosji pokonała m.in. Kristinę Mladenović i Camilę Giorgi, a w swojej ojczyźnie Barborę Strycovą. Czeszka łamała kolejne bariery, meldując się w obecnym sezonie w II rundzie Australian Open oraz pokonując notowaną na 14. miejscu Andreę Petković. W tym momencie 19-latka zajmuje 69. miejsce na świecie.
Czeszka przyznała, że jej ulubioną nawierzchnią są korty twarde, a turniejem Australian Open. Najczęściej czyta kryminały i książki science-fiction, a gdyby mogła wybrać jedną osobę, którą chciałaby spotkać, byłaby to Taylor Swift. Młoda dziewczyna marzy o zostaniu w przyszłości liderką kobiecego zestawienia.
Siniaková jest bardzo emocjonalną tenisistką, która na korcie pokazuje całą gamę uczuć. Często głośno do siebie mówi, udziela sobie reprymendy, złości się, a nawet rzuca rakietami. W jej tenisie raczej nie ma kalkulacji i stara się prezentować agresywny styl gry. Trudno wskazać u niej lepszą stronę, ponieważ potrafi świetnie uderzyć zarówno z forhendu, jak i bekhendu.
Polka i Czeszka nigdy wcześniej nie miały okazji rywalizować ze sobą w profesjonalnych rozgrywkach.
Tashkent Open, Taszkent (Uzbekistan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 29 września
I runda:
kort 2, drugi mecz od godz. 7:00 czasu polskiego
Paula Kania (Polska, Q) | bilans: 0-0 | Kateřina Sianiaková (Czechy, 5) |
---|---|---|
142 | ranking | 69 |
22 | wiek | 19 |
168/58 | wzrost (cm)/waga (kg) | 174/69 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Sosnowiec | miejsce zamieszkania | Hradec Králové |
- | trener | Dmitri Siniakov |
sezon 2015 | ||
21-23 (4-3) | bilans roku (główny cykl) | 19-21 (12-17) |
ćwierćfinał w Quebec City | najlepszy wynik | półfinał w Pradze |
0-1 | tie breaki | 2-4 |
10 | asy | 47 |
149 809 | zarobki ($) | 334 573 |
kariera | ||
2008 | początek | 2012 |
128 (2015) | najwyżej w rankingu | 65 (2015) |
188-147 | bilans zawodowy | 107-59 |
0/0 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
424 961 | zarobki ($) | 521 759 |