Monica Niculescu jest najwyżej rozstawioną reprezentantką gospodarzy w drabince jedynych rumuńskich zawodów pod egidą WTA. We wtorek po blisko 3-godzinnym boju poradziła sobie ze swoją rodaczką, Aną Bogdan, która w turnieju głównym pojawiła się dzięki dzikiej karcie.
[ad=rectangle]
41. rakieta świata prowadziła już 6:2, 4:1, a przy stanie 5:3 serwowała by zakończyć mecz, jednak 22-latka nie sprzedała łatwo skóry i doprowadziła do decydującej partii. W niej bardziej doświadczona Niculescu okazała się bardziej wytrzymała fizycznie i pokonała zmagającą się ze skurczami łydek Bogdan 6:2. - Ana pomiędzy punktami walczyła ze skurczami, ale nie miało to wpływu na jej grę w wymianach. Zaskakiwała mnie kilkoma naprawdę perfekcyjnie wykonanymi dropszotami - powiedziała po meczu turniejowa "trójka". - Po miesiącu występów na trawie musiałam znów nauczyć się grać na kortach ziemnych - dodała.
Na zmianę nawierzchni nie narzekała Andreea Mitu, która wyeliminowała najskuteczniejszą pogromczynię Polek w ostatnich miesiącach, Annikę Beck. - Na trawie zagrałam tylko dwa mecze, więc trudno w tym szukać przyczyny tak słabego pierwszego seta - przyznała podczas konferencji prasowej. Rumunka przegrała partię otwarcia 1:6, ale w kolejnych oddała Niemce po trzy gemy.
Do II rundy awansowała triumfatorka kwietniowego turnieju w Katowicach, Anna Schmiedlova. Słowaczka w ekspresowym tempie pokonała węgierską kwalifikantkę, Rekę-Lucę Jani. W walce o ćwierćfinał zmierzy się z Denisą Allertovą, pogromczynią innej zawodniczki z turnieju eliminacyjnego, Cristiny Dinu.
Rzęsisty deszcz uprzykrzał życie zawodniczkom przez cały dzień i ostatecznie uniemożliwił organizatorom rozegranie wszystkich zaplanowanych na wtorek spotkań. Pięć z nich przełożono na środę, a pojedynek ubiegłorocznej półfinalistki Kristiny Kucovej z Telianą Pereirą przerwano przy stanie 5:5 w III secie po 189 minutach walki.
BRD Bucharest Open, Bukareszt (Rumunia)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 14 lipca
II runda gry pojedynczej:
Monica Niculescu (Rumunia, 3) - Ana Bogdan (Rumunia, WC) 6:2, 5:7, 6:2
Anna Schmiedlová (Słowacja, 7) - Reka-Luca Jani (Węgry, Q) 6:1, 6:2
Andreea Mitu (Rumunia) - Annika Beck (Niemcy, 8) 1:6, 6:3, 6:3
Shahar Peer (Izrael) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 2:6, 6:4, 6:4
Denisa Allertová (Czechy) - Cristina Dinu (Rumunia, Q) 6:4, 3:6, 6:3
Danka Kovinić (Czarnogóra) - Petra Martić (Chorwacja, Q) 6:3, 6:4
Aleksandra Krunić (Serbia) - Jekatierina Kuliczkowa (Rosja) 6:2, 6:4
Kristína Kučová (Słowacja) - Teliana Pereira (Brazylia) 3:6, 7:6(4), 5:5 *do dokończenia
Czy Monica Niculescu triumfuje w turnieju w Bukareszcie? 
