ATP Rzym: Jerzy Janowicz pokonany na Foro Italico przez Grigora Dimitrowa

East News
East News

Jerzy Janowicz zakończył w poniedziałek zmagania w turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Rzymie. Pogromcą Polaka na głównej arenie Foro Italico został 11. na świecie Grigor Dimitrow.

W 2014 roku Jerzy Janowicz spotkał się z Grigorem Dimitrowem w II rundzie turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Cincinnati i odniósł wówczas jedno z największych zwycięstw w zawodowej karierze. W poniedziałek obaj tenisiści zmierzyli się na rzymskiej mączce, na której w sezonie 2013 Polak osiągnął ćwierćfinał. Tym razem lepszy okazał się rozstawiony z numerem 10. Bułgar, który po 92 minutach triumfował 6:3, 7:6(4).
[ad=rectangle]
W boksie trenerskim Janowicza zasiadł obok Kima Tiilikainena znany australijski trener Darren Cahill. Opiekunem Dimitrowa jest Roger Rasheed, ale na trybunach pojawił się także Patrick Mouratoglou, w którego paryskiej akademii Bułgar szkolił się. Polak dobrze rozpoczął mecz: poprawnie serwował i nie dawał rywalowi żadnych szans na rozwinięcie skrzydeł. Kiedy jednak zawiodło go podanie w szóstym gemie (podwójny błąd w nieodpowiednim momencie), to 11. tenisista świata od razu uzyskał przełamanie.

Trzeba przyznać, że Dimitrow dosyć swobodnie poruszał się po korcie. Był cierpliwy, notował więcej winnerów i bardzo rzadko mylił się. Bułgar popisywał się świetnymi zagraniami z bekhendu, potrafił odegrać piłkę pod linię końcową. Janowicz sporo ryzykował, ale częściej mylił się. Skończył w sumie 19 piłek, ale i miał 31 błędów własnych. Dimitrow z kolei zanotował 22 winnery i tylko 11 pomyłek.

W drugiej partii przełamań nie było, a nasz reprezentant trzykrotnie uratował się przed stratą serwisu. W całym meczu łodzianin łodzianin nie wypracował ani jednego break pointa. W decydującym o losach drugiego seta tie breaku Janowicz przegrał od stanu 3-3 trzy punkty z rzędu, a przy drugim meczbolu dla rywala wpakował piłkę w siatkę.

Statystyki meczu Jerzego Janowicza z Grigorem Dimitrowem (foto: Twitter)
Statystyki meczu Jerzego Janowicza z Grigorem Dimitrowem (foto: Twitter)

Klasyfikowany obecnie na 46. miejscu w rankingu ATP Janowicz starał się jak mógł w pojedynku z Bułgarem, ale nie zdołał awansować do II rundy międzynarodowych mistrzostw Włoch. W grze najlepszego polskiego tenisisty widać poprawę, lecz ciągle jest to za mało, aby wygrywać mecze na nawierzchni ziemnej. W tym roku łodzianin przegrał w I rundzie na mączce w Monte Carlo, Madrycie i Rzymie. Od 24 maja będzie rywalizował w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie, gdzie w zeszłym roku dotarł do III rundy.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 3,288 mln euro
poniedziałek, 11 maja

I runda gry pojedynczej:

Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) - Jerzy Janowicz (Polska) 6:3, 7:6(4)

Komentarze (117)
avatar
Eleonor_
12.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
ALLEZ Charlie
11.05.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
mógł Janowicz wylosowac Marsela Ilhana (87. ATP), mógł Vanniego (100. ATP), mógł Lorenziego (94.ATP). Albo mógł wylosowac Fabbiano (199. ATP). Ale nie, ich akurat wylosowali Mannarino, Almagro Czytaj całość
avatar
basher
11.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fab Fabio zagrał fab mecz :)) 
avatar
Ryki
11.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za kibic się wychyla,i pisze takie głupoty.?:(@ 
avatar
mokrywhale
11.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Jurek czy ja doczekam sie w końcu twojej wygranej