Rozstawieni z "trójką" Mariusz Fyrstenberg i Maks Mirny nie marnowali w czwartek czasu na korcie. Ich przeciwnicy, Gastao Elias i João Sousa, w całym meczu nie byli w stanie wypracować ani jednego break pointa i po zaledwie 56 minutach przegrali ostatecznie 4:6, 2:6.
[ad=rectangle]
O losach premierowej odsłony zadecydowało przełamanie uzyskane przez warszawianina i jego partnera w siódmym gemie. W drugiej partii natomiast Fyrstenberg i Mirny zapisali na swoje konto od stanu 1:1 cztery gemy z rzędu, a cały pojedynek 37-letni Białorusin zwieńczył przy czwartej okazji pewnym serwisem.
W sumie polsko-białoruski debel stracił przy własnym podaniu zaledwie sześć punktów. Fyrstenberg i Mirny zanotowali również jednego asa, jeden podwójny błąd oraz wykorzystali trzy z siedmiu wypracowanych break pointów. Z 91 wszystkich rozegranych piłek ich łupem padło 56.
Półfinałowymi przeciwnikami Fyrstenberga i Mirnego będą w sobotę najwyżej rozstawieni w turniejowej drabince Marc Lopez i David Marrero. Hiszpanie pokonali w czwartek swoich rodaków Nicolása Almagro i Guillermo Garcię-Lopeza 7:6(4), 7:6(5).
Millennium Estoril Open, Estoril (Portugalia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
czwartek, 30 kwietnia
ćwierćfinał gry podwójnej:
Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) / Maks Mirny (Białoruś, 3) - Gastão Elias (Portugalia) / João Sousa (Portugalia) 6:4, 6:2