ATP Monte Carlo: Bałkańskie derby dla Djokovicia, trudna przeprawa Nadala z Ferrerem

Novak Djoković rozgromił Marina Cilicia i o finał turnieju ATP w Monte Carlo zmierzy się z Rafaelem Nadalem, który pokonał Davida Ferrera. W drugim półfinale zagrają Gael Monfils i Tomas Berdych.

Kibice jeszcze nie zdołali wypełnić trybun kortu centralnego w Monte Carlo, gdy pierwszy z piątkowych ćwierćfinałów dobiegł końca. Rywalizujący z Tomasem Berdychem Milos Raonić skreczował po 31 minutach gry z powodu kontuzji stopy. Uraz okazał się na tyle poważny, że Kanadyjczyk natychmiast wycofał się z przyszłotygodniowego występu w Barcelonie.
[ad=rectangle]
- Jak na razie wszystko idzie dobrze, a ja czuję, że jestem świetnie przygotowany. Po Miami wykonałem tyle pracy, ile mogłem, i to dla mnie dobry znak przed sezonem na mączce - powiedział Czech, który przegrał 14 ostatnich półfinałów w turniejach rangi ATP Masters 1000.

O finał Monte-Carlo Rolex Masters reprezentant naszych południowych sąsiadów powalczy z Gaelem Monfilsem, z którym ma bilans 5-1, ale jedyną porażkę zanotował właśnie na korcie ziemnym - przed dwoma laty w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Francuz, który w czwartek sensacyjnie pokonał Rogera Federera, w piątek uporał się z nazywanym "Baby Federer" Grigorem Dimitrowem, wygrywając 6:1, 6:3 w 58 minut.

- Jestem bardzo szczęśliwy i zaskoczony, bo nie gram swojego najlepszego tenisa. Chciałem go zmusić do biegania. Próbowałem dyktować warunki gry moim forhendem i wykorzystywać cały kort. Zagrywałem piłki w prawo i w lewo, długie i krótkie - mówił Monfils, który nie posłał asa, ale po trafionym pierwszym podaniu zdobył 74 proc. rozegranych punktów. Francuz nie dał się przełamać, wykorzystał cztery break pointy i przy siedmiu zagraniach kończących popełnił 13 błędów własnych.

Dla paryżanina to pierwszy awans do półfinału zawodów ATP Masters 1000 od listopada 2010 roku i turnieju w paryskiej hali Bercy. - Na mecz z Berdychem muszę ustalić właściwą taktykę, by zneutralizować jego atuty. Grając przeciw niemu, nigdy nie potrafię mieć kontroli. Czuję się trochę zmęczony, ale w sobotę wszystko powinno być w porządku, bo jestem w dobrej formie psychicznej i fizycznej.

Novak Djoković wygrał 16. mecz z rzędu w 2015 roku. W bałkańskim boju o półfinał w Monte Carlo Serb nie dał szans Chorwatowi Marinowi Ciliciowi, zwyciężając 6:0, 6:3. W początkowej partii meczu belgradczyk grał jak natchniony i zdobył osiem premierowych gemów z kolei. Następnie nieco spuścił z tonu, ale i tak niczym niezagrożony utrzymał przewagę do samego końca.

W ciągu 65 minut gry lider rankingu ATP zapisał na swoim koncie jednego asa, 15 winnerów, 18 niewymuszonych błędów, pięć przełamań, a po trafionym pierwszym podaniu zdobył 23 z 27 rozegranych punktów. - W pierwszych ośmiu gemach grałem znakomicie i miałem pełną kontrolę. Przed drugim setem wiedziałem, że on będzie chciał coś zmienić, by grać lepiej, ale szybkie przełamanie, jakie uzyskałem, okazało się kluczowe. Jestem dobrze przygotowany fizycznie i psychicznie. Nie czuję zmęczenia i na korcie nie spędziłem zbyt wiele czasu - mówił Serb.

Półfinałowym rywalem Djokovicia będzie Rafael Nadal. Majorkanin miał w piątek niezwykle trudną przeprawę z rodakiem, Davidem Ferrerem. Pojedynek trwał dwie godziny i 45 minut i był dłuższy niż trzy pierwsze ćwierćfinały łącznie. Ostatecznie zakończył się zwycięstwem rozstawionego z numerem trzecim Nadala 6:4, 5:7, 6:2, choć wyżej notowany z tenisistów z Półwyspu Iberyjskiego mógł zwyciężyć o wiele szybciej. W drugiej odsłonie wypuścił z rąk przewagę dwóch przełamań i prowadzenie 5:3.

Djoković i Nadal, którzy w sobotę zmierzą się ze sobą 43. raz (bilans 23-19 dla Nadala), to dwaj najbardziej utytułowani tenisiści w najnowszej historii Monte-Carlo Rolex Masters. Hiszpan wygrywał ten turniej w latach 2005-12 i to właśnie Serb w finale w 2013 roku przerwał jego imponującą serię triumfów. Na mączce obaj tenisiści grali przeciw sobie 18 razy i 14-krotnie wygrywał zawodnik z Majorki.

Monte-Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 3,288 mln euro
piątek, 17 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Marin Čilić (Chorwacja, 8) 6:0, 6:3
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) - David Ferrer (Hiszpania, 5) 6:4, 5:7, 6:2
Tomáš Berdych (Czechy, 6) - Milos Raonić (Kanada, 4) 5:2 i krecz
Gaël Monfils (Francja, 14/WC) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 9) 6:1, 6:3

Komentarze (33)
avatar
Eleonor_
18.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa nie jest jeszcze mentalnie dobrze dysponowany,wczoraj z Isnerem
nie potrafił domknąć drugiego seta i zakończyć mecz, a dzisiaj ponownie z Davidem prowadząc w drugim secie 5:3,przegrał set
Czytaj całość
avatar
yoda79
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie doczytałem - w szlemach racja. 
avatar
yoda79
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
23-19 to robil co chciał? Lekka przesada. Co nie zmienia faktu, że ich mecze są nudne, to wyrobnicy, genilani, ale jednak wyrobnicy. Przecież tego przebijania czasami się ogladac nie da. 
avatar
yoda79
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie da rady, nie ta fizyka i psychika... 
avatar
yoda79
17.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fizycznie się wykończy do RG.