W jedynym amerykańskim turnieju głównego cyklu rozgrywanym na nawierzchni ziemnej Mariusz Fyrstenberg wystąpi po raz drugi. W debiucie, przed dziesięcioma laty, tworząc parę z Czechem Tomasem Cibulcem, dotarł do 1/4 finału. W tym sezonie w imprezie U.S. Men's Clay Court Championship Polak zagra razem z Santiago Gonzálezem.
[ad=rectangle]
Warszawianin i Meksykanin zostali oznaczeni numerem czwartym. W I rundzie zmierzą się z australijskimi posiadaczami dzikiej karty, Mattem Reidem i Lleytonem Hewittem. Jeżeli wygrają, w ćwierćfinale trafią na Johana Brunströma i Donalda Younga bądź parę Marinko Matosević / Tim Smyczek.
Najwyżej rozstawionym deblem w tegorocznych zmaganiach rangi ATP World Tour 250 w Houston są obrońcy tytułu i łącznie pięciokrotni mistrzowie tego turnieju, bracia Bob i Mike Bryanowie, którzy na początek zagrają z duetem Philipp Petzschner / Janko Tipsarević. Drugi numer otrzymali Eric Butorac i Sam Groth, potencjalni rywale Fyrstenberga i Gonzáleza w 1/2 finału.
W turnieju gry pojedynczej z "jedynką" wystąpi Feliciano Lopez. Hiszpan w I rundzie otrzymał wolny los, podobnie jak trzej inni najwyżej rozstawieni tenisiści - kolejno: Roberto Bautista, Kevin Anderson i John Isner, mistrz U.S. Men's Clay Court Championship sprzed dwóch lat.
Dzikie karty do głównej drabinki trafiły w ręce byłego lidera światowego rankingu i mistrza zawodów odbywających się w największym mieście stanu Teksas z 2006 roku, Lleytona Hewitta, oraz Janko Tipsarevicia, który rozegra pierwszy singlowy mecz od października 2012 roku, a jego premierowym przeciwnikiem będzie tenisista z kwalifikacji.
Broniący tytułu Fernando Verdasco zagra z szóstym numerem przy nazwisku i na początek skonfrontuje swe siły z Paolo Lorenzim. Na starcie turnieju stanął także m.in. Sam Querrey, Jack Sock, Steve Johnson, Jeremy Chardy i Santiago Giraldo.