Australian Open: Ilja Marczenko zdecydowanie za mocny dla Łukasza Kubota

East News
East News

Łukasz Kubot wygrał zaledwie cztery gemy w meczu III rundy eliminacji Australian Open przeciwko Ilji Marczence. Polak po raz pierwszy od 2009 roku nie wystąpi w drabince głównej imprezy w Melbourne.

W pierwszym bezpośrednim starciu Łukasza Kubota z Ilją Marczenką lepszy okazał się rozstawiony z 26. reprezentant Ukrainy, dla którego awans do turnieju głównego w Melbourne jest powrotem do tej imprezy po trzech latach.
[ad=rectangle]
Pierwsze przełamanie w meczu nastąpiło w piątym gemie, w którym Ukrainiec wypracował sobie trzy break pointy i wykorzystał ostatniego z nich. Kolejne szanse dla 27-latka pojawiły się przy 4:2, co tenisista mieszkający w Doniecku skrzętnie wykorzystał, a po wygraniu swojego podania, mógł na swoje konto zapisać triumf w pierwszej odsłonie, trwającej 28 minut.

Drugi set również nie ułożył się po myśli Kubota. Reprezentant Polski szybko stracił swoje podanie, co zdecydowanie przybliżyło go do odpadnięcia z eliminacji. W kolejnym gemie 32-latek za sprawą podwójnego błędu Marczenki miał jedyną szansę na przełamanie, jednak w kluczowym momencie Ukrainiec posłał asa.

Marczenko przy stanie 4:2 przełamał serwis Kubota po raz drugi, a chwilę później, po obronieniu własnego serwisu, mógł się cieszyć z pierwszego od trzech sezonów występu w turnieju głównym wielkoszlemowego Australian Open.

W sobotę, w meczu rozgrywanym na korcie numer 14, Marczenko dominował w każdym elemencie gry. W ciągu 72 minut reprezentant Ukrainy posłał sześć asów, przy zaledwie trzech w wykonaniu Kubota. 27-latek z Dnieprodzierżyńska wygrał 27 z 30 akcji rozegranych po trafionym pierwszym podaniu oraz wykorzystał cztery z siedmiu break pointów. Lubinianin miał tylko jedną okazję na przełamanie, ale jej nie wykorzystał.

Kubot nie wystąpi w turnieju głównym wielkoszlemowego Australian Open po raz pierwszy od 2009 roku, kiedy to w decydującej fazie eliminacji uległ w dwóch setach Andreasowi Beckowi.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich
sobota, 17 stycznia

III runda eliminacji gry pojedynczej mężczyzn:

Ilja Marczenko (Ukraina, 26) - Łukasz Kubot (Polska) 6:2, 6:2

Komentarze (14)
Lady Aga
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łukasz... :( Zasmuconym. 
avatar
skakun
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liczyłam bardzo na Łukasza, tak sromotnej porażki się nie spodziewałam. Oby lepiej mu poszło w deblu. 
avatar
RedEvil
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Porażki Przysiężnego, czy Piter przyjąłem raczej spokojnie jako z grubsza (i w moim własnym odczuciu) równie prawdopodobne, co i wygrana. Ale dlaczego Ty? :( Już nie tylko Crzyjk jest załamany. Czytaj całość
avatar
piotrek87
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kompromitacja... tego się nie spodziewałem 
AkL
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marczenko!? Cóż to była za ekspresowa porażka, Łuki..