Abu Zabi: Noworoczne porażki Hiszpanów, Andy Murray i Stan Wawrinka w półfinale

W półfinałach pokazowego turnieju w Abu Zabi Andy Murray, który pokonał Feliciano Lopeza, zagra z Rafaelem Nadalem, a Stan Wawrinka, pogromca Nicolasa Almagro, z Novakiem Djokoviciem.

Pierwszy mecz tegorocznej edycji pokazowej imprezy Mubadala World Tennis Championship, która od sześciu lat tradycyjnie jest rozgrywana w okresie świąteczno-noworocznym, był ucztą dla spragnionych tenisa sympatyków tej dyscypliny sportu. Andy Murray i Feliciano Lopez, który w Abu Zabi zastąpił kontuzjowanego Gaela Monfilsa, przez ponad 2,5 godziny prezentowali grę na znakomitym poziomie.
[ad=rectangle]
Hiszpan, debiutant w turnieju rozgrywanym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, nie bał się ryzykownych rozwiązań, chętnie i skuteczne atakował przy siatce. Szkot, mistrz pierwszej edycji tej imprezy (z 2009 roku), również nie bał się ofensywnych akcji i świetnie prezentował się w grze z linii końcowej, skąd posyłał zabójcze kontry. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem 27-latka z Dunblane 7:6(1), 5:7, 6:4.

- To mój kolejny występ w Mubadala World Tennis Championship i uważam, że to świetne miejsce, by zacząć nowy sezon. Zawsze miło jest występować przed liczną widownią. To świetny sposób na rozpoczęcie roku, ponieważ od razu masz możliwość gry przeciw najlepszym tenisistom na świecie - mówił Murray, który w półfinale zagra z Rafaelem Nadalem.

Drugi mecz ćwierćfinałowy nie przyniósł tak wielu emocji. Wprawdzie Nicolás Almagro, 71. rakieta rankingu ATP, najniżej klasyfikowany tenisista, jaki kiedykolwiek wystąpił w zmaganiach Abu Zabi, w których przed trzema laty grał w finale, przełamał serwis Stana Wawrinki na 2:1, ale z kolejnych 15 gemów jego łupem padło zaledwie cztery.

Szwajcar zwyciężył Hiszpana, zastępcę Jo-Wilfrieda Tsongi, 6:3, 6:2 i w meczu o finał zmierzy się z Novakiem Djokoviciem, który triumfował w trzech ostatnich edycjach Mubadala World Tennis Championship, a łącznie rozegrał w tym turnieju siedem meczów i wszystkie wygrał.

Źródło artykułu: