Plebiscyt, w którym swoje głosy oddało łącznie 199 dziennikarzy sportowych, został zorganizowany już po raz 56. Petra Kvitova, triumfatorka Wimbledonu 2014 i liderka drużyny narodowej, uzyskała w sumie 1530 punktów, co wystarczyło jej do powtórzenia sukcesu z 2011 roku, kiedy to również została wybrana sportowcem roku.
[ad=rectangle]
Wyłonienie zwyciężczyni plebiscytu wcale nie przyszło naszym południowym sąsiadom łatwo. Drugie miejsce zdobyła Eva Samkova, która w Soczi sięgnęła po złoty medal igrzysk olimpijskich w snowcrossie. Do Kvitovej straciła zaledwie 10 punktów. Trzecia pozycja przypadła uprawiającej łyżwiarstwo szybkie Martinie Sablikovej (1392 punkty), która oprócz dwóch medali w Soczi (złoto i srebro) triumfowała także w Pucharze Świata (3000/5000 metrów).
- To, że uzyskałam więcej głosów od dwóch mistrzyń olimpijskich, wydaje mi się niemożliwe. Ale tak się stało. Cieszę się, że w tym sezonie odniosłam taki sukces, a do tego pomogłam drużynie wygrać Puchar Federacji - powiedziała Kvitová, odbierając główną nagrodę. - Korona jest bardzo piękna. Jestem szczęśliwa, że ją otrzymałam - dodała.
Kvitová i jej koleżanki z Pucharu Federacji (Lucie Safarova, Lucie Hradecka, Andrea Hlavackova, Klara Koukalova, Barbora Zahlavova-Strycova oraz kapitan Petr Pala) zostały przez dziennikarzy uznane za drużynę roku.
Zasłużone trofeum!
Agnieszce dałbym 4-5 miejsce w Polsce, a Stoch pozopamiatał