WTA Bukareszt: Katarzyna Piter i Paula Kania nie spotkają się w finale

Katarzyna Piter i Paula Kania nie zagrają w finale debla turnieju WTA International rozgrywanego w Bukareszcie. Polskie tenisistki wspólnie ze swoimi partnerkami przegrały sobotnie spotkania.

Jako pierwsze do walki o finał debla przystąpiły Paula Kania i Anna Tatiszwili. Polsko-amerykańska para zmierzyła się z Caglą Buyukakcay i Karin Knapp, a po 99-minutowym boju górą okazał się turecko-włoski duet, który zwyciężył 6:7(3), 6:3, 10-4.

O losach premierowej odsłony zadecydował tie break, choć sosnowiczanka i jej partnerka miały przy stanie 5:3 dwie piłki setowe. W drugiej partii Büyükakçay i Knapp postarały się w końcówce o dwa przełamania i doszło do mistrzowskiego tie breaku. W rozgrywce tej Kania i Tatiszwili prowadziły 3-1, lecz od tego momentu rywalki oddały im zaledwie jeden punkt.
[ad=rectangle]
Najwyżej rozstawione w Bukareszcie Katarzyna Piter i Olga Sawczuk o miejsce w finale walczyły z reprezentantkami gospodarzy, Eleną Bogdan i Alexandrą Cadantu. Pojedynek rozegrany został na korcie centralnym, przy zachodzącym słońcu, i trwał o minutę krócej od pierwszego półfinału.

Początek meczu należał do Rumunek, które dwukrotnie przełamały serwis Piter, dzięki czemu wyszły na prowadzenie 5:1. Poznanianka i jej partnerka rozpoczęły pogoń za rywalkami: zdołały obronić trzy setbole (z czego dwa przy podaniu Polki) i miały nawet 40-15 w 10. gemie. Zawodniczki gospodarzy utrzymały jednak serwis i zapisały na swoje konto pierwszą część spotkania.

Losy drugiej partii rozstrzygnęły się w 10. gemie, kiedy to Piter i Sawczuk zdobyły decydującego breaka. Mistrzowski tie break od początku jednak ułożył się po myśli Bogdan i Cadantu, które odskoczyły na trzypunktowe prowadzenie i przewagi tej już nie roztrwoniły. Po 98 minutach grające z dziką kartą Rumunki zwyciężyły 6:4, 4:6, 10-4, kwalifikując się tym samym do finału.

Za występ w turnieju debla rumuńskich zawodów oba "polskie" duety otrzymają po 3435 dolarów do podziału oraz po 110 punktów do rankingu deblowego. Kania uda się teraz do Stambułu, gdzie w niedzielę przystąpi do eliminacji do turnieju rangi WTA International (korty twarde). Jej pierwszą rywalką będzie Rumunka Alexandra Dulgheru, dwukrotna triumfatorka imprezy rozgrywanej w Warszawie.

Piter natomiast poleci do Bastad, gdzie jest pewna gry w głównej drabince zawodów rangi WTA International na kortach ziemnych. Swoją przeciwniczkę pozna w niedzielę, kiedy to rozlosowane zostaną turniejowe drabinki.

BRD Bucharest Open, Bukareszt (Rumunia)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 12 lipca

półfinał gry podwójnej:

Elena Bogdan (Rumunia, WC) / Alexandra Cadantu (Rumunia, WC) - Katarzyna Piter (Polska, 1) / Olga Sawczuk (Ukraina, 1) 6:4, 4:6, 10-4

Çağla Büyükakçay (Turcja) / Karin Knapp (Włochy) - Paula Kania (Polska) / Anna Tatiszwili (USA) 6:7(3), 6:3, 10-4

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (3)
Lady Aga
13.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I polfinal dobry! :) Kasia jako debilstka notuje lepsze rezultaty niż Alicja. (widać, nie taka wspaniala).