Novak Djoković spędził w poniedziałkowe popołudnie tylko 88 minut na korcie centralnym Wimbledonu. W I rundzie The Championships Serb nie dał najmniejszych szans Andriejowi Gołubiewowi. Mistrz londyńskiej lewy Wielkiego Szlema z 2011 roku dominował od pierwszej do ostatniej piłki spotkania z Kazachem, pierwszego gema tracąc dopiero przy prowadzeniu 6:0, 5:0. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem belgradczyka 6:0, 6:1, 6:4. Siedzący w boksie Djokovicia Boris Becker, trzykrotny mistrz zmagań przy Church Road, mógł z uśmiechem na ustach obserwować poczynania swojego podopiecznego.
[ad=rectangle]
Najwyżej rozstawiony tenisista turnieju, który w poniedziałek ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, sam sześciokrotnie uzyskał breaka oraz posłał siedem asów i 34 uderzenia wygrywające, w II rundzie zmierzy się z Radkiem Stepankiem, z którym ma bilans 10-1, ale przed dwoma, by pokonać Czecha w Wimbledonie potrzebował czterech setów. Reprezentant naszych południowych sąsiadów awansował do II rundy, eliminując Pablo Cuevasa.
David Ferrer mógł w 1/32 finału zameldować się w równie imponującym stylu co Djoković, gdyby nie rozluźnienie, jakie wkradło się w jego szyki w drugim secie. Oznaczony numerem siódmym Hiszpan wygrał pierwszego seta w pojedynku ze swoim rodakiem Pablo Carreno 6:0, w drugim prowadził 3:0, lecz wówczas stracił koncentrację i przegrał tę partię w tie breaku (3-7).
To, że druga odsłona była jedynie wypadkiem przy pracy, Ferrer udowodnił w dwóch kolejnych setach, tracąc w nich łącznie dwa gemy. W II rundzie przeciwnikiem tenisisty z Walencji będzie Andriej Kuzniecow. Juniorski mistrz Wimbledonu sprzed pięciu lat pokonał w czterech setach brytyjskiego posiadacza dzikiej karty, Daniela Evansa.
Po 48 minutach starcia z Aleksem Kuzniecowem Fabio Fognini miał stratę dwóch setów i ledwie trzy gemy na koncie. Włoch wściekał się gestykulował, z jego ust padały wulgaryzmy, nie oszczędził także swojej rakiety, mimo to potrafił popisać się wspaniałym powrotem i wygrał z amerykańskim kwalifikantem 2:6, 1:6, 6:4, 6:1, 9:7, choć w decydującej partii przegrywał z przełamaniem.
Fogniniego czeka teraz mecz z innym tenisistą z eliminacji, Timem Puetzem. Niemiec, 251. rakieta świata, dla którego to pierwszy występ w turnieju wielkoszlemowym w karierze, wygrał 2:6, 6:4, 6:2, 6:2 z doświadczonym Tejmurazem Gabaszwilim.
Ołeksandr Dołgopołow tylko jeden raz znalazł sposób na przełamanie potężnego podania Samuela Grotha (24 asy serwisowe), ale pozwoliło mu to odnieść zwycięstwo. Ukrainiec uporał się z australijskim kwalifikantem w 115 minut 7:5, 7:6(2), 7:6(5) i o III rundę powalczy z Benjaminem Beckerem. Niemiec, ubiegłotygodniowy finalista zmagań w Den Bosch, który pokonał Dołgopołowa rok temu na trawie w Queen's Clubie, w swoim meczu otwarcia nie oddal seta Donaldowi Youngowi.
Roberto Bautista wciąż w tym sezonie pozostaje niepokonany na nawierzchni trawiastej. Hiszpan, który w sobotę święcił triumf w imprezie w Den Bosch, w I rundzie Wimbledonu wygrał 6:3, 6:7(3), 6:4, 7:5 ze Steve'em Johnsonem. O ósme z rzędu zwycięstwo na trawie rozstawiony z "27" Bautista zagra z Janem Hernychem. Czech wygrał dramatyczną pięciosetówkę z Tobiasem Kamke 6:3, 6:7(5), 6:3, 5:7, 6:4.
W II rundzie znalazł się też oznaczony numerem 26. Marin Cilić. Chorwat wygrał w czterech setach z Paulem-Henrim Mathieu, wygrywając piąty kolejny mecz z Francuzem z ośmiu, jakie rozegrali między sobą ci tenisiści. Kolejnym przeciwnikiem pierwszej rakiety Chorwacji będzie Andreas Haider-Maurer, który wyeliminował utalentowanego Brytyjczyka, Kyle'a Edmunda.
Jedynym rozstawionym tenisistą, który przegrał w poniedziałek, okazał się Vasek Pospisil. Kanadyjczyk, turniejowy numer 31., w czterech partiach uległ Robinowi Haase. Holender w II rundzie zmierzy się z Gillesem Simonem, z którym dotychczas mierzył się dwukrotnie i bilans tych konfrontacji jest remisowy.
Pierwsze w karierze zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym wywalczył Luke Saville. 20-letni Australijczyk pokonał o rok starszego Dominika Thiema i w II rundzie zagra z innym młodym tenisistą, 23-letnim Grigorem Dimitrowem.
Deszcz, który spadł na korty przy Church Road w poniedziałkowy wieczór, nie pozwolił na dokończenie dwóch spotkań I rundy. Mecze pomiędzy Jo-Wilfriedem Tsongą a Jürgenem Melzerem i Sama Querreya z Bradleyem Klahnem zostały przerwane, gdy prowadzący - odpowiednio: Tsonga i Querrey - szykowali się właśnie do gemów, w których mieli serwować, by zakończyć pojedynki.
The Championships, Londyn (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu mężczyzn 9,600 mln funtów
poniedziałek, 23 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Novak Djoković (Serbia, 1) - Andriej Gołubiew (Kazachstan) 6:0, 6:1, 6:4
David Ferrer (Hiszpania, 7) - Pablo Carreño (Hiszpania) 6:0, 6:7(3), 6:1, 6:1
Fabio Fognini (Włochy, 16) - Aleks Kuzniecow (USA, Q) 2:6, 1:6, 6:4, 6:1, 9:7
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 21) - Samuel Groth (Australia, Q) 7:5, 7:6(2), 7:6(5)
Marin Čilić (Chorwacja, 26) - Paul-Henri Mathieu (Francja) 6:4, 6:7(2), 6:2, 6:1
Roberto Bautista (Hiszpania, 27) - Steve Johnson (USA) 6:3, 6:7(3), 6:4, 7:5
Robin Haase (Holandia) - Vasek Pospisil (Kanada, 31) 7:6(6), 4:6, 7:5, 6:3
Radek Štěpánek (Czechy) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 6:2, 6:4, 6:4
Benjamin Becker (Niemcy) - Donald Young (USA) 6:4, 6:3, 6:4
Andriej Kuzniecow (Rosja) - Daniel Evans (Wielka Brytania, WC) 6:1, 7:5, 3:6, 7:6(5)
Jan Hernych (Czechy, Q) - Tobias Kamke (Niemcy) 6:3, 6:7(5), 6:3, 5:7, 6:4
Tim Puetz (Niemcy, Q) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 2:6, 6:4, 6:2, 6:2
Luke Saville (Australia, Q) - Dominic Thiem (Austria) 7:5, 4:6, 6:3, 6:4
Andreas Haider-Maurer (Austria) - Kyle Edmund (Wielka Brytania, WC) 6:3, 7:6(4), 6:2
Bradley Klahn (USA) - Sam Querrey (USA) 7:6(5), 4:6, 1:6, 5:6* do dokończenia
Jürgen Melzer (Austria) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 14) 1:6, 6:3, 6:3, 2:6, 4:5* do dokończenia
Program i wyniki turnieju mężczyzn
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]