ATP Vina del Mar: Zwycięski powrót Almagro, Zeballos nie obroni tytułu, pewny awans Fogniniego

Powracający po kontuzji Nicolas Almagro pokonał Martina Alunda w II rundzie turnieju ATP w Vina del Mar. W ćwierćfinale zagra też Fabio Fognini, odpadł natomiast broniący tytułu Horacio Zeballos

Z powodu urazu barku Nicolás Almagro musiał zrezygnować z występu w wielkoszlemowym Australian Open. Hiszpan, który poprzedni mecz rozegrał 31 października ubiegłego roku, doszedł już do zdrowia i w czwartek udanie powrócił do rozgrywek, pokonując w II rundzie Royal Guard Open Chile argentyńskiego kwalifikanta Martina Alunda 4:6, 6:3, 6:4.

- Jestem bardzo zadowolony, bo wiedziałem, że to będzie trudny mecz i myślę, że zagrałem dobrze. Byłem cały czas skupiony na grze - powiedział Almagro, który ma na koncie sześć tytułów w tzw. Golden Swingu, cyklu turniejów rozgrywanych w lutym w Ameryce Południowej na ceglanej mączce, ale nigdy nie triumfował w Viña del Mar. Kolejnym rywalem czwartej obecnie rakiety Hiszpanii będzie rewelacja chilijskich zmagań, Taro Daniel.

Urodzony w Nowym Jorku, trenujący w Walencji, a reprezentujący Japonię 21-latek, w I rundzie sensacyjnie pokonał byłego mistrza tej imprezy, Thomaza Bellucciego, ale nie zamierza na tym poprzestać. W 1/8 finału Daniel wygrał morderczą, niemal trzygodzinną batalię z rozstawionym z numerem ósmym Federico Delbonisem 1:6, 7:6(5), 7:6(7), broniąc w tie breaku trzeciego seta piłki meczowej.

- To dla mnie naprawdę dobry tydzień. Gram dobrze i cieszę się tym, co jest najważniejsze. Nie chcę myśleć o tym, że mogę tu osiągnąć życiowy wynik, bo uważam, że poziom mojej gry predysponuje mnie, by osiągać takie rezultaty. Mam nadzieję, że w przyszłości będę notował jeszcze lepsze osiągnięcia - powiedział Daniel, po uzyskaniu promocji do pierwszego w karierze ćwierćfinału turnieju rangi ATP World Tour.

Przed rokiem Horacio Zeballos zdobył w Viña del Mar swój premierowy i jak dotychczas jedyny tytuł w karierze, w finale pokonując Rafaela Nadala, natomiast w czwartek przeżył wielkie rozczarowanie. Marzenia Argentyńczyka o obronie trofeum prysły już po dwóch meczach, a jego pogromcą został Daniel Gimeno, który wygrał 6:2, 6:4 w 79 minut.

Hiszpan sprawił już drugą dużą niespodziankę w tegorocznej edycji Royal Guard Open Chile, bowiem na inaugurację wygrał z Ołeksandrem Dołgopołowem. W walce o półfinał 28-latek z Walencji stanie naprzeciw Leonardo Mayera, który w środę obronił cztery meczbole i wyeliminował Tommy'ego Robredo.

Fabio Fognini został bohaterem całej Italii, po tym jak weekend zdobył trzy punkty w konfrontacji z Argentyną i wprowadził swoją reprezentację do ćwierćfinału Pucharu Davisa. 26-latek z San Remo nie ma zamiaru zwalniać tempa i dobrą dyspozycję z argentyńskiej mączki przeniósł na chilijską, wygrywając 6:4, 7:6(0) z Aljazem Bedene.

W 1/4 finału Fognini, najwyżej rozstawiony tenisista turnieju, zagra z oznaczonym "piątką" Jeremym Chardym. Francuz, który w I rundzie pokonał utalentowanego Chilijczyka Christiana Garina, tym razem rozprawił się z wielką nadzieją hiszpańskiego tenisa, Pablo Carreno, zwyciężając 6:3, 7:6(5) w niespełna półtorej godziny.

Royal Guard Open Chile, Viña del Mar (Chile)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. dolarów
czwartek, 6 lutego

II runda gry pojedynczej:

Fabio Fognini (Włochy, 1) - Aljaž Bedene (Słowenia) 6:4, 7:6(0)
Nicolás Almagro (Hiszpania, 3) - Martin Alund (Argentyna, Q) 4:6, 6:3, 6:4
Jérémy Chardy  (Francja, 5) - Pablo Carreño (Hiszpania) 6:3, 7:6(5)
Taro Daniel (Japonia, Q) - Federico Delbonis (Argentyna) 1:6, 7:6(5), 7:6(7)
Daniel Gimeno (Hiszpania) - Horacio Zeballos (Argentyna, 8) 6:2, 6:4

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

[/b]

Komentarze (1)
avatar
RvR
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygląda na to, że włoski clown to wygra.