WTA Den Bosch: Triumf Halep na holenderskiej trawie, Flipkens bez szans w finale

Simona Halep wygrała turniej WTA na kortach trawiastych w holenderskim Den Bosch. W finale Rumunka pokonała Kirsten Flipkens 6:4, 6:2.

Simona Halep (WTA 45) jest niepokonana już od 10 meczów. Rumunka w ubiegłym tygodniu na korcie ziemnym w Norymberdze zdobyła swój pierwszy tytuł. Krótki sezon na trawie rozpoczęła od wygrania turnieju w Den Bosch. Bilans wszystkich finałów 21-latki z Konstancy to teraz 2-3. Dla Kirsten Flipkens (WTA 20), która została pokonana przez Rumunkę po raz trzeci, był to drugi finał w głównym cyklu i pozostaje z jednym tytułem wywalczonym w ubiegłym sezonie w Quebec City.

W gemie otwarcia I seta Halep popisała się minięciem forhendowym po linii oraz agresywnym krosem wymuszającym błąd, który dał jej przełamanie. Minięciem bekhendowym po linii Rumunka utrzymała podanie na przewagi, a w trzecim gemie pokusiła się o kolejny łatwy odbiór serwisu rywalce i prowadziła już 3:0. Flipkens odrobiła część strat kombinacją drop szota i loba, ale drugiego przełamania do końca nie udało się jej zniwelować, choć miała ku temu szanse. W szóstym gemie Halep od 15-40 zdobyła cztery punkty, a w dziewiątym miała dwie piłki setowe. Belgijka jednak zdobyła ładny punkt po grze na małe pola oraz popisała się bajecznym bekhendowym drop szotem i poprawiła wynik na 4:5. W tym momencie deszcz na ponad 1,5 godziny przerwał spotkanie. Po powrocie na kort 21-latka z Konstancy pewnie utrzymała podanie, seta kończąc asem.

W II partii Rumunce poszło dużo łatwiej. Po przełamaniu rywalki na sucho, utrzymała podanie kapitalnym minięciem bekhendowym po krosie. W trzecim gemie ponownie odebrała Belgijce serwis bez straty punktu, kończąc forhendem po linii i wyszła na 3:0. Flipkens, podobnie jak w partii otwarcia, odrobiła część strat, ale tym razem w piątym gemie ponownie wypuściła podanie, robiąc podwójny błąd. Wspaniałym odwrotnym krosem bekhendowym Halep podwyższyła na 5:1, a mecz zakończyła w ósmym gemie. Popełniła w nim dwa podwójne błędy, ale przy drugim setbolu na jej agresywny forhend Flipkens odpowiedziała nieudanym slajsem, którym przez cały mecz bezskutecznie próbowała wybijać Rumunkę z uderzenia.

W trwającym 71 minut spotkaniu Halep wykorzystała pięć z ośmiu break pointów oraz zdobyła 25 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Licząc kwalifikacje do turnieju w Rzymie Rumunka wygrała 16 z 18 ostatnich spotkań, jedynych porażek doznając z Sereną Williams w walce o finał w Wiecznym Mieście oraz z Carlą Suarez w I rundzie Rolanda Garrosa.

Topshelf Open, Den Bosch (Holandia)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dol.
sobota, 22 czerwca

finał gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia) - Kirsten Flipkens (Belgia, 4) 6:4, 6:2

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (21)
avatar
Salvomaniak
22.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Flipkens ma syndrom Stosur - świetny tenis nie odzwierciedlony ilością wygranych turniejów WTA 
avatar
justyna7
22.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie spokój. Agnieszka może być w finale, jeśli Lisicki rozprawi się z Syreną w 4 rundzie. ;) ( mało prawdopodobne, ale Sabine pokazała już, że na trawie ze wszystkimi umie wygrywać ) 
avatar
TenSybil
22.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie widziałem spotkania, ale plastyczny opis pozwolił na wyobrażenie sobie gry.. Fajnie wykreowany "obraz". 
avatar
justyna7
22.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Halep jest teraz w rankingu 29. 
avatar
steffen
22.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I to z pomocą operacji, było nie było, plastycznej ;)