Puchar Federacji: Niezawodna Agnieszka Radwańska zdobyła pierwszy punkt

Agnieszka Radwańska pokonała Alison van Uytvanck 6:2, 6:4 w pierwszym meczu barażu o Grupę Światową II. Krakowianka tym samym otworzyła konto reprezentacji Polski w potyczce z Belgią.

W Tennisclub Koksijde rozpoczął się mecz Belgii z Polską, którego stawką jest miejsce w Grupie Światowej II Pucharu Federacji na rok 2014. Z powodu nawierzchni, jaką wybrała belgijska federacja, Yanina Wickmayer nie zdecydowała się na wsparcie swojej drużyny. Kapitan reprezentacji Ann Devries musiała zastąpić plasującą się w Top 50 tenisistkę, ledwie 18-letnią Alison van Uytvanck. To właśnie ta zawodniczka była pierwszą rywalką Agnieszki Radwańskiej.

Panie spotkały się na korcie przed rokiem w Brukseli, gdzie w ćwierćfinale Polka zwyciężyła 6:2, 6:1 (a później wygrała cały turniej). Belgijka od tamtej pory wygrała dwie duże halowe imprezy rozgrywane pod egidą ITF w Equeurdreville oraz w Andrezieux-Boutheon. W Pucharze Federacji van Uytvanck rozegrała dotychczas sześć spotkań i tylko raz udało jej się zwyciężyć.

Tuż przed meczem Radwańska odebrała specjalą nagrodę Fed Cup Heart Awards za postawę podczas lutowych spotkań Pucharu Federacji. Polka w izraelskim Ejlacie, podczas turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej, wygrała sześć gier - cztery w singlu i dwie w deblu, dzięki czemu reprezentacja Polski ma szansę grać w barażach z Belgią.

Isia już w gemie otwarcia przełamała rywalkę i robiła wszystko, by tej przewagi już nie oddać. Polka bardzo dobrze serwowała i wykorzystywała także słabsze drugie podanie Belgijki. Van Uytvanck w szóstym gemie miała szansę na odrobienie strat, ale Radwańska się wybroniła i po chwili dołożyła drugie przełamanie, które pozwoliło jej na wygranie seta do dwóch.

Druga partia była bardziej zacięta. Belgijka po obronieniu break pointa szczególnie uważała przy swoim podaniu, ale miała także swoje szanse, gdy serwowała najlepsza polska tenisistka. Ostatecznie van Uytvanck nie wytrzymała i straciła gema serwisowego, a Radwańska wyszła na prowadzenie 5:4. Wydawało się, że łatwo zwieńczy dzieło, ale nieoczekiwanie przy 15-40 musiała bronić dwóch break pointów, po wygraniu czterech kolejnych piłek - zakończyła mecz.

Spotkanie trwało 82 minuty, a Agnieszka Radwańska zanotowała w nim 27 uderzeń kończących oraz dziewięć niewymuszonych błędów. Belgijka na returnie wygrała 13 z 53 piłek, a jedną z przyczyn jej porażki były błędy własne, których policzono jej 27. Oprócz tego 18-latka wywalczyła 33 punkty po uderzeniach kończących. W sobotę o drugi punkt dla reprezentacji Polski powalczy jeszcze Urszula Radwańska, której rywalką będzie Kirsten Flipkens.

Belgia - Polska 0:1, Tennisclub Koksijde, Koksijde (Belgia)
baraż o Grupę Światową II, kort twardy w hali
sobota-niedziela, 20-21 kwietnia

Gra 1.: Alison van Uytvanck - Agnieszka Radwańska 2:6, 4:6
Gra 2.: Kirsten Flipkens - Urszula Radwańska *sobota
Gra 3.: Kristen Flipkens - Agnieszka Radwańska *niedziela, od godz. 12:30
Gra 4.: Alison van Uytvanck - Urszula Radwańska *niedziela
Gra 5.: Ysaline Bonaventure / An-Sophie Mestach - Katarzyna Piter / Alicja Rosolska *niedziela

[b]Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

[/b]

Źródło artykułu: