WTA Miami: Brzydki awans Marii Szarapowej do czwartego półfinału w sezonie

Maria Szarapowa pokonała Sarę Errani 7:5, 7:5 i po raz trzeci z rzędu wystąpi w półfinale turnieju Premier Mandatory rozgrywanego w Miami.

Maria Szarapowa (nr 3) zagra o piąty finał turnieju na Florydzie. Rosjanka przegrała tutaj wszystkie mecze o tytuł, nie wygrywając seta - w 2005 z Kim Clijsters, w 2006 ze Swietłaną Kuzniecową, w 2011 z Wiktorią Azarenką oraz w 2012 roku z Agnieszką Radwańską. Sara Errani (nr 8) to liderka sezonu w ilości wygranych meczów - jej bilans to teraz 24-9. Dla Włoszki był to dziewiąty turniej w 2013 roku - tylko w dwóch nie osiągnęła ćwierćfinału (II runda w Brisbane i I Australian Open). Tenisistka z Bolonii w Miami zagrała po raz szósty i pierwszy raz udało się jej awansować do najlepszej ósemki. Szarapowa z Errani zmierzyła się po raz czwarty i pozostaje bez straconego seta. Miami to dla Rosjanki czwarty tegoroczny turniej i osiągnęła czwarty półfinał.

Maria Szarapowa w półfinale turnieju w Miami zagra po raz piąty
Maria Szarapowa w półfinale turnieju w Miami zagra po raz piąty

Zawodniczki spędziły na korcie 2,5 godziny i spotkanie, jakie rozegrały można określić jednym słowem: koszmar. Źle poruszająca się po korcie Szarapowa popełniła 49 niewymuszonych błędów (14 podwójnych serwisowych), ale miała też 45 kończących uderzeń i wyszła zwycięsko z tej wojny nerwów. Rosjanka obroniła osiem z 11 break pointów, a sama wykorzystała sześć z 17 okazji na przełamanie. Była liderka rankingu w I secie prowadziła 5:3 i mając serwis zmarnowała dwa setbola. Partię zakończyła dopiero w 12. gemie. W II secie przy stanie 4:5 Szarapowa obroniła trzy piłki setowe i zdobywając trzy gemy z rzędu oraz osiem z ostatnich 10 punktów wymęczyła zwycięstwo. Errani naliczono 13 piłek wygranych bezpośrednio i 25 błędów własnych.

- Jestem bardzo szczęśliwa, że zamknęłam mecz. - powiedziała Szarapowa. - [Errani] miała swoje szanse, aby wygrać II seta. Kto wie, co by się wtedy wydarzyło. Mam szczęście, że dostałam się do następnej rundy i mam okazję być ponownie w półfinale. To wspaniała rzecz, że wybrnęłam z tej sytuacji - ciężko pracowałam. Byłam stabilna i dałam sobie szansę, by awansować dalej.

Szarapowa pozostaje w grze o zostanie trzecią tenisistką w historii z dubletem w postaci triumfu w Indian Wells i Miami w jednym sezonie. Wcześniej dwukrotnie dokonała tego Steffi Graf (1994, 1996) oraz Clijsters w 2005 roku.

Kolejną rywalką Szarapowej, niepokonanej od 10 meczów (bilans setów 20-0), będzie zwyciężczyni nocnego meczu (początek nie przed 00:00 polskiego czasu) Jelena Janković (nr 22) - Roberta Vinci (nr 15). Półfinały rozegrane zostaną w czwartek o godz. 18:00 (Rosjanka z Serbką lub Włoszką) i nie przed 2:00 w nocy (w ostatnim meczu dnia zagrają Agnieszka Radwańska i Serena Williams).

Program i wyniki turnieju kobiet

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (18)
avatar
steffen
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy tylko ja mam wrażenie że Marysia wydaje coraz głośniejsze dźwięki na korcie ? 
avatar
crzyjk
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czwarty półfinał, a z Top10 wygrała tylko z Sarą(8), Sam(9) i Caro(10), ma "szczęście" dziewczyna ;) 
avatar
salvo
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z top5 w najlepszym stylu wygrywa Aga. Mecze Marii i Sereny nie umywają się jakościowo do meczy Polki 
avatar
qasta
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziewczyny doszły do tiebreaka drugiego setu. W ostatnim momencie uratowała się w nim Roberta i gra dalej, zaczyna podaniem trzeci set. Wygrywa swojego gema i przełamuje Jelenę w następnym.
Jan
Czytaj całość
avatar
RvR
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie oglądałem tego meczu, ale liczba błędów własnych Szarapowej robi wrażenie.