WTA Palermo: Szósty tytuł Errani

Sara Errani (WTA 9) po raz drugi w karierze wygrała turniej XXV Italiacom Open na kortach ziemnych w Palermo. Włoszka w finale pokonała Barborę Zahlavovą Strycovą (WTA 71) 6:1, 6:3.

Sara Errani, która na przełomie maja i czerwca w Paryżu osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy finał, odniosła nad Záhlavovą Strýcovą trzecie zwycięstwo w czwartym meczu i zdobyła czwarty tytuł w sezonie (po Acapulco, Barcelonie i Budapeszcie). Bilans wszystkich finałów 25-letniej Włoszki to teraz 6-4. Dla starszej o rok Czeszki, mistrzyni juniorskiego Australian Open 2002 i 2003, był to trzeci finał w WTA Tour i pozostaje z jednym tytułem wywalczonym w 2010 roku w Quebec (drugi finał osiągnęła również przed dwoma laty w Pradze).

Errani po raz trzeci w karierze zagrała w Palermo w finale: w 2008 roku zdobyła tytuł pokonując Marię Korytcewą, a rok później przegrała z Flavią Pennettą. Bilans wszystkich spotkań Włoszki w turnieju to 23-7. Tenisistka z Bolonii pięć z sześciu swoich tytułów zdobyła na korcie ziemnym (w 2008 roku triumfowała w Portorożu na nawierzchni twardej). Záhlavová Strýcová ten tydzień kończy nie tylko z finałem w singlu, ale także z trofeum w deblu. Czeszka w sobotę w parze z Renatą Voráčovą wywalczyła 17. tytuł w grze podwójnej i drugi w sezonie (Stuttgart).

W I secie Errani miała 96 proc. celność pierwszego podania, przy którym zdobyła 16 z 23 punktów. W II partii po serii obustronnych przełamań Włoszka od 3:3 zdobyła trzy kolejne gemy i cieszyła się z kolejnego tytułu, który zapewniło jej minięcie forhendowe. W trwającym 74 minuty spotkaniu finalistka Rolanda Garrosa wykorzystała sześć z 13 break pointów. Errani w pięciu meczach straciła 20 gemów.

Turniej w Palermo rozgrywany jest od 1990 roku i poza Errani wygrała go jeszcze jedna włoska tenisistką. Jest nią Pennetta, triumfatorka z 2009 roku oraz finalistka z 2004 (przegrała z Anabel Mediną) i 2010 roku (uległa Kai Kanepi). Poza nimi dwiema w meczu o tytuł wystąpiły jeszcze dwie reprezentantki Półwyspu Apenińskiego: Sandra Cecchini (1991 - lepsza od niej okazała się Mary Pierce) i Tathiana Garbin (2006 - przegrała z Mediną). Errani w Palermo wywalczyła również trzy tytuły w deblu (2008, 2010, 2011). Włoszka na początku czerwca w parze z Robertą Vinci wygrała Rolanda Garrosa święcąc swój pierwszy wielkoszlemowy triumf.

XXV Italiacom Open, Palermo (Włochy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 220 tys. dol.
niedziela, 15 lipca

finał gry pojedynczej:

Sara Errani (Włochy, 1) - Barbora Záhlavová Strýcová (Czechy, 8) 6:1, 6:3

Komentarze (8)
avatar
qasta
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sara podobnie jak Agnieszka zdobyła (jeden) tytuł wielkoszlemowy wicemistrzowski (French Open 2012, pokonując Kuzniecową, która Agnieszkę wprost rozbiła). Ale przy tym Errani jest jedyną tenisi Czytaj całość
Jankus1110
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Strasznie mnie bawi sytuacja z tą Sarą. Tylu się czepia, że Agnieszka jest prawie na samym szycie rankingu, a tymczasem Errani jest w Top10 i ma nawet szanse na udział w mistrzostwach :) 
avatar
qasta
15.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swoje podanie Coco jeszcze wygrała ale przy swoim serwisie Serena nie pozostawiła juz złudzeń . Mecz dla mistrzyni w gemach: 75 63, w asach 9:6 i w błędach podwójnych 6:5.A także we wszystkich Czytaj całość
avatar
qasta
15.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe, że kreowana na następczynię sióstr Williams ciemnoskóra Sloane Stephens (obecnie Nr 49) za każdym razem przegrywała ze starszą o rok Coco, z Christiną McHale< Czytaj całość
avatar
qasta
15.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednak Serena uratowała honor (głównie dzięki błędom Coco), 7:5.
Obie po 4 asy ale Coco jeden błąd podwójny więcej. Coco lepiej radzi sobie przy 1.serwisie, Serena przy 2-gim. Spoko sobie poczy
Czytaj całość