AO: Tomic powalczy z Federerem, Berdych i Del Potro nie stracili podania

Bernard Tomic (ATP 38) pokonał 4:6, 7:6(0), 7:6(6), 2:6, 6:3 Ołeksandra Dołgopołowa (ATP 13) i o ćwierćfinał wielkoszlemowego Australian Open zmierzy się z Rogerem Federerem (ATP 3). Awans do IV rundy turnieju w Melbourne uzyskali również Tomáš Berdych (ATP 7) i Juan Martín del Potro (ATP 11).

Tomic pierwszy raz grał z Federerem podczas ubiegłorocznego spotkania pomiędzy Australią i Szwajcarią w ramach baraży do Grupy Światowej Pucharu Davisa. Wówczas w czterech setach górą był tenisista z Bazylei, walnie przyczyniając się do końcowego zwycięstwa swojej drużyny. Decydujący o awansie punkt zdobył wówczas dla Szwajcarów Stanislas Wawrinka.

19-letni Australijczyk jeszcze przed pojedynkiem z Dołgopołowem wiedział, że triumf nad rozstawionym w Melbourne z numerem 13. Ukraińcem zapewni mu szansę zrewanżowania się ex liderowi światowego rankingu. Należało zatem wyeliminować tenisistę z Kijowa, z którym Tomic legitymował się niekorzystnym bilansem gier: 0-3. Na korzyść australijskiego zawodnika przemawiał jednak fakt, iż w poprzednich dwóch rundach Australian Open Dołgopołow triumfował po pięciosetowych maratonach.

Reprezentant Ukrainy pięć setów rozegrał także i w piątek, ale tym razem zmuszony był uznać wyższość swojego rywala. Dołgopołow zanotował blisko dwukrotnie więcej kończących uderzeń (80-41) oraz asów serwisowych (22-13) niż Tomic, ale popełnił również znaczną liczbę błędów własnych (78-61). W decydującej odsłonie o jednego breaka lepszy okazał się tenisista gospodarzy i to on zagra o ćwierćfinał z Federerem.

Problemów z awansem do IV rundy nie miał w piątek rozstawiony z numerem 11. Del Potro. Argentyńczyk w ciągu godziny i 52 minut gry oddał Yen-Hsun Lu (ATP 79) zaledwie pięć gemów. Tajwańczyk nie wypracował nawet ani jednego break pointa, a sam siedmiokrotnie przegrał własny serwis. Del Potro zwyciężył w całym spotkaniu 6:2, 6:3, 6:0 i o ćwierćfinał zagra z Philippem Kohlschreiberem (ATP 41). 28-letni Niemiec pokonał w piątek 6:3, 6:2, 7:6(3) Kolumbijczyka Alejandro Fallę (ATP 71), kwalifikując się do 1/8 finału turnieju w Melbourne po raz trzeci w karierze.

Własnego podania w pojedynku z Kevinem Andersonem (ATP 32) nie stracił również oznaczony numerem siódmym Berdych. Tenisista naszych południowych sąsiadów przegrał co prawda z reprezentantem RPA w stosunku 14-16 bezpośredni pojedynek na asy, ale całe spotkanie rozstrzygnął na swoją korzyść w trzech setach. O ćwierćfinał Berdych powalczy z Hiszpanem Nicolásem Almagro (ATP 10), który również bez straty seta odprawił Stanislasa Wawrinkę (ATP 22).

Program i wyniku turnieju mężczyzn

Komentarze (1)
avatar
RvR
20.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Delpo dzisiaj bardzo pewnie poszedł. Z Kolbą wcale nie musi być łatwo, ale liczę, że w miarę szybko go pokona.