WTA Stanford: Trzy Polki w rywalizacji deblistek

Urszula Radwańska oprócz eliminacji do głównej drabinki singla zdecydowała się również na wspólny występ z Ukrainką Olgą Sawczuk w grze podwójnej turnieju WTA Tour w Stanford. Największe wyzwanie w słonecznej Kalifornii czeka jednak Alicję Rosolską i Klaudię Jans-Ignacik, które w I rundzie zmierzą z najwyżej rozstawionymi w zawodach Amerykankami - Liezel Huber oraz Lisą Raymond.

Najlepszy aktualnie polski duet dwukrotnie w tym roku (Brisbane, Bruksela) docierał do finału zawodów głównego cyklu. Po mistrzowskie trofeum sięgnęła już w obecnym sezonie 25-letnia Rosolska, która pod nieobecność swojej partnerki (zmiana stanu cywilnego) zwyciężyła wraz z Anabel Mediną na kortach ziemnych w Budapeszcie. Jans-Ignacik dołączyła do swojej rodaczki podczas rozgrywanej przed dwoma tygodniami w Austrii imprezie w Bad Gastein.

Łatwej przeprawy w I rundzie debla nie będzie również miała młodsza z sióstr Radwańskich - Urszula. 20-letnia krakowianka i jej ukraińska partnerka trafiły na rozstawione z numerem trzecim Niemkę Julię Görges oraz Czeszkę Barborę Záhlavovą Strýcovą. Zanim jednak dojdzie do tego pojedynku, reprezentantka Polski zmierzy się z Chorwatką Ajlą Tomljanović o miejsce w głównej drabince singla.

Komentarze (0)