Wimbledon: Federer nie dał szans Mannarino, Dimitrow postraszył Tsongę

Roger Federer bez żadnych problemów pokonał 6:2, 6:3, 6:2 Francuza Adriana Mannarino (ATP 55) w II rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu. Trudności miał natomiast rozstawiony z numerem 12. Jo-Wilfried Tsonga, który potrzebował czterech setów, aby wyeliminować utalentowanego Bułgara Grigora Dimitrowa (ATP 62).

29-letni Federer, sześciokrotny triumfator najstarszego turnieju tenisowego świata, zrobił kolejny w kierunku wyrównania rekordu należącego do Pete'a Samprasa, który na trawnikach przy Church Road zwyciężał łącznie siedem razy. Szwajcar spędził w czwartek na korcie niecałe sześć kwadransów, zanim odprawił młodszego od siebie o siedem lat Mannarino. Magik z Bazylei o 1/8 finału zmierzy się w sobotę z Davidem Nalbandianem (ATP 23). Powracający po operacji przepukliny Argentyńczyk rozegrał dotychczas ze swoim utytułowanym rówieśnikiem 18 gier, z czego osiem rozstrzygnął na swoją korzyść.

Federer w czwartkowym spotkaniu z Francuzem od samego początku kontrolował przebieg wydarzeń na korcie. Szwajcar posłał na drugą stronę kortu 11 asów oraz zanotował 38 kończących uderzeń. Pięciokrotnie przełamał serwis Mannarino, który z kolei nie wykorzystał ani jednego z trzech wypracowanych break pointów. Rozstawiony z numerem trzecim Federer świetnie spisywał się także podczas wypadów do siatki, kończąc w ten sposób 21 z 25 punktów.

Zacięty mecz pomiędzy Tsongą i Dimitrowem obejrzeli widzowie zgromadzeni przy korcie numer 1. 20-letni Bułgar to triumfator juniorskiego Wimbledonu i w czwartek swoją grą ponownie oczarował miejscową publiczność. Utalentowany Dimitrow w heroiczny sposób obronił kilka piłek meczowych w czwartym secie, doprowadzając do tie breaka, którego jednak nie rozstrzygnął na swoją korzyść. Spotkanie wygrał zatem ostatecznie Francuz (6:7[4], 6:4, 6:4, 7:6[8]), ale zaraz po ostatniej akcji meczu pospieszył z podziękowaniami na drugą stronę kortu. Tsonga w III rundzie zmierzy się z Fernando Gonzálezem (ATP 478), który dopiero powrócił do gry po długotrwałej kontuzji.

Z wimbledońską trawą pożegnał się w czwartek John Isner (ATP 47). Amerykanin rozegrał przed rokiem w brytyjskim turnieju najdłuższy mecz w historii tenisa, lecz jego powrót na kort numer 18 nie był tym razem udany. Pogromcą 26-letniego reprezentanta USA okazał się oznaczony "16" Nicolás Almagro (ATP 15), który o 1/8 finału zagra w sobotę z najwyżej notowanym w światowym rankingu Rosjaninem - Michaiłem Jużnym (ATP 17).

O niespodziankę postarał się natomiast ubiegłoroczny ćwierćfinalista - Yen-Hsun Lu (ATP 57), eliminując w trzech setach rozstawionego z numerem 13. Serba Viktora Troickiego (ATP 12). Reprezentanta Tajwanu czeka teraz kolejne wyzwanie, bowiem jego przeciwnikiem będzie grający serwis i wolej leworęczny Francuz Michaël Llodra (ATP 35).

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)