Była piąta rakieta rankingu WTA zdobyła swój czwarty tytuł. W 2002 i 2007 roku Hantuchová, która w Australian Open 2008 osiągnęła swój jedyny dotychczas wielkoszlemowy półfinał, triumfowała w Indian Wells. W 2007 roku wygrała też turniej w Linzu. Bilans jej finałów to teraz 4-7.
Hantuchová w drodze do finału pokonała m.in. Kimiko Date Krumm (WTA 55), rewanżując się Japonce za trzy wcześniejsze porażki, oraz najwyżej rozstawioną, dwukrotną triumfatorkę imprezy Wierę Zwonariową (WTA 3). W całym turnieju Słowaczka, która przed przyjazdem do Pattai legitymowała się bilansem tegorocznych spotkań 0-4, nie straciła seta.
W finałowym meczu z Errani Hantuchová zanotowała trzy razy więcej kończących uderzeń od Włoszki (18-6) oraz sześć razy przełamała serwis rywalki i zapewniła sobie triumf po jednej godzinie i 16 minutach. To jej trzecie zwycięstwo nad 23-latką z Bolonii w czwartym spotkaniu.
- Byłam naprawdę głodna, by zdobyć kolejny tytuł - powiedziała Hantuchová. - Byłam skupiona i agresywna od początku. Wygrałam cały turniej bez straty seta, co jest dobrym znakiem. Po kontuzji na początku roku czuję się świetnie. Miałam dobry okres przedsezonowy i teraz to procentuje. Po prostu nigdy w siebie nie zwątpiłam.
- Chcę powiedzieć, że mecz z Wierą był takim małym finałem, ale muszę docenić Sarę, zagrała dobry cały turniej - dodała Słowaczka. - Mam nadzieję, że wrócę do Pattai. Nie miałam czasu, by zobaczyć coś w Tajlandii, więc mam nadzieję, że wrócę nie tylko na turniej, ale także na wakacje!
Bilans finałów Errani to teraz 2-3. Włoszka zdobyła dwa tytuły w 2008 roku - w Palermo i Portorożu. W tych samym turniejach w 2009 roku jako obrończyni tytułu przegrała finały. Niepowodzenie w finale 23-latka z Bolonii powetowała sobie w grze podwójnej. W parze z Robertą Vinci zdobyła swój siódmy deblowy tytuł i drugi w tym sezonie, w finale pokonując Chinki Sun Shengnan i Jie Zheng 3:6, 6:3, 10-5.
