Najwięcej emocji przyniósł mecz Ancicia z Robby’m Gineprim. Chorwacki tenisista był faworytem spotkania, miał nawet dwie piłki meczowe w tie-breaku trzeciego seta, ale nie wykorzystał ich i niespodziewanie przegrał całe spotkanie.
Mardy Fish natomiast nadspodziewanie gładko przegrał z Igorem Kunitsynem z Rosji. Amerykanin, rozstawiony w Austrii z numerem czwartym, potrafił ugrać zaledwie dwa gemy.
Podobnych kłopotów nie miał Juan Monaco, który awansował do drugiej rundy po kreczu swojego rodaka - Carlosa Berlocq. W ćwierćfinale jest już natomiast turniejowa trójka - Ivan Ljubicic. Swój mecz w środę przegrał też polski tenisista, kwalifikant Michał Przysiężny.
Przypomnijmy, że przez ostatnie dni tenisistom w Portschach przeszkadzały intensywne opady deszczu, dlatego właśnie mecze pierwszej rundy udało się rozegrać dopiero w środę.
Wyniki środowych meczów I rundy:
Juan Monaco (Argentyna, 2) - Carlos Berlocq (Argentyna) 4:1 i krecz Berlocq
Igor Kunitsyn (Rosja) - Mardy Fish (USA, 4) 6:1, 6:1
Robby Ginepri (USA) - Mario Ancic (Chorwacja, 7) 4:6, 6:3, 7:6(8) - saved 2 M.P.
Robin Haase (Holandia, 8) - Sergio Roitman (Argentyna) 7:6(7), 6:4
Dudi Sela (Izrael) - Mischa Zverev (Niemcy) 7:6(2), 6:0
Blaz Kavcic (Słowenia, Q) - Teimuraz Gabashvili (Rosja) 4:6, 6:4, 7:6(3)
Olivier Rochus (Belgia) - Michał Przysieżny (Polska, Q) 6:2, 6:4
Wyniki środowych meczów II rundy:
Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) - Sam Querrey (USA, 5) 6:1, 6:3
Ivan Ljubicic (Chorwacja, 3) - Ivan Navarro (Hiszpania) 7:6(3), 6:4