Linette wygrała w Miami i już sporo zarobiła

Getty Images / George Walker/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / George Walker/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette awansowała do drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Miami, pokonując w dwóch setach Anastazję Pawluczenkową. Jedno zwycięstwo sprawiło, że na jej konto wpłynie pokaźna kwota.

Magda Linette po rywalizacji w Indian Wells przeniosła się do Miami na kolejny turniej rangi WTA 1000. Polka najlepszy wynik w tej imprezie zanotowała w 2023 roku, kiedy dotarła do czwartej rundy. W poprzednim sezonie odpadła już z kolei po meczu otwarcia i z pewnością liczyła na uniknięcie powtórki.

Pierwszą rywalką Polki była Anastazja Pawluczenkowa. Rosjanka wracała do gry po miesięcznej przerwie i jej forma była niewiadomą. Premierowa odsłona była wyrównana i choć nasza zawodniczka na początku wypracowała przewagę przełamania, rywalka z czasem odrobiła stratę. O losach tej partii zadecydował tie-break, w których rywalka ugrała tylko trzy punkty.

ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy

W drugim secie znacznie lepiej zaprezentowała się Linette. Kluczowe okazało się przełamanie z czwartego gema, które tym razem udało się utrzymać do samego końca. Dodatkowo w decydującym gemie Polka ponownie odebrała Rosjance serwis. Nasza zawodniczka wygrała finalnie 7:6(3), 6:2 (relacja z meczu TUTAJ).

Polka dzięki zwycięstwu i zameldowaniu się w drugiej rundzie wywalczyła 35 punktów do rankingu WTA. Dodatkowo zapewniła sobie solidną premię. Za odniesienie jednego zwycięstwa na kortach w Miami zgarnęła bowiem 35,260 dolarów, czyli ponad 134 tys. złotych.

Na kolejnym etapie Linette zmierzy się z kolejną zawodniczką z Rosji. Będzie to rozstawiona z numerem 18. Jekaterina Aleksandrowa.

Komentarze (1)
avatar
steffen
7 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czernek, jesteś pewny tego co piszesz? Bo już nieraz myliles rundy, stawki i turnieje kobiece z męskimi :D 
Zgłoś nielegalne treści