Kilka tygodni temu Filip Pieczonka zainaugurował zmagania w sezonie 2025 występem w imprezie ITF World Tennis Tour w Oslo. Z powodu wyjazdu do USA nie przystąpił jednak do półfinałowego pojedynku z Olafem Pieczkowskim, który następnie sięgnął po tytuł.
Tym razem notowany na 789. miejscu w rankingu ATP Pieczonka zdecydował się powalczyć o miejsce w głównej drabince challengera Cleveland Open. Już w I rundzie kwalifikacji postarał się o godny uwagi rezultat, bowiem w niedzielę zwyciężył 6:1, 6:7(3), 6:2 najwyżej rozstawionego Amerykanina Felixa Corwina (ATP 560).
W poniedziałek Pieczonka rozegrał drugi pojedynek w dwustopniowych eliminacjach. Tym razem na jego drodze stanął oznaczony 11. numerem Taha Baadi (ATP 749). Polak zwyciężył Kanadyjczyka w dwóch setach 6:4, 6:3, będąc w każdym secie lepszym o jedno przełamanie. Tym samym za przejście kwalifikacji otrzymał cztery punkty do rankingu ATP.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Pieczonka awansował do głównej drabinki challengera w Cleveland. Teraz przed nim poważniejsze wyzwanie. Jego przeciwnikiem w I rundzie będzie bowiem rozstawiony z czwartym numerem James Trotter. Reprezentant Japonii zajmuje obecnie 186. miejsce w światowym zestawieniu.
20-letni Pieczonka wystąpi w ramach turnieju Cleveland Open także w deblu. Partnerem Polaka będzie Kanadyjczyk Juan Carlos Aguilar. Ich przeciwnikami w I rundzie zostali rozstawieni z czwartym numerem Amerykanin Mac Kiger i Kanadyjczyk Benjamin Sigouin.
Cleveland Open, Cleveland (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 100 tys. dolarów
niedziela-poniedziałek, 26-27 stycznia
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Filip Pieczonka (Polska) - Taha Baadi (Kanada, 11) 6:4, 6:3
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Filip Pieczonka (Polska) - Felix Corwin (USA, 1) 6:1, 6:7(3), 6:2