Donald Trump oficjalnie powrócił na fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jego zaprzysiężenie miało miejsce w poniedziałek (20 stycznia).
- Uroczyście przysięgam, że będę wiernie sprawować urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz że w miarę swoich najlepszych możliwości będę chronić, strzec i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych - mówił doświadczony polityk.
Funkcję prezydenta sprawował już w latach 2017-2021. Później nie zdołał uzyskać reelekcji, a jego miejsce w Białym Domu zajął Joe Biden.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
W ostatnich wyborach prezydenckich Trump pokonał Kamalę Harris, co sprawia, że znów będzie rządzić USA. Z tej okazji Radio ESKA zapytało Wojciecha Fibaka o to, jakim człowiekiem jest nowy-stary prezydent Stanów Zjednoczonych.
Dobry znajomy Trumpa wyznał, że jest on ambitny, stanowczy i surowy. Jednocześnie zauważył, że ma też spokojniejsze oblicze.
- Są dwie strony Donalda Trumpa. Z jednej strony jest sympatyczny, miły, uśmiechnięty, a z drugiej - nie przebiera w słowach - ocenił Fibak.
Były tenisista stwierdził, że lepiej nie mieć Trumpa za wroga.
- Wszystko jest dobrze z Donaldem Trumpem do czasu, gdy on akceptuje poglądy innych, natomiast kiedy następują jakieś różnice, często bywa zbyt twardy, przekracza pewną granicę - podkreślił tenisowy ekspert.