Trener Magdaleny Fręch, Andrzej Kobierski, wyraził swoje przekonanie o rosnącej formie zawodniczki przed jej pierwszym meczem w Australian Open 2025. W rozmowie z Eurosportem zaznaczył, że jej forma rośnie z dnia na dzień. Fręch w poprzedniej edycji turnieju dotarła do czwartej rundy.
Kobierski przyznał, że na początku przygotowań napotkali pewne trudności. - Mieliśmy małe problemy na początku - powiedział trener, jednak podkreślił, że obecnie wszystko idzie zgodnie z planem. Fręch jest gotowa do rywalizacji na najwyższym poziomie.
W zeszłym roku druga rakieta naszego kraju osiągnęła życiowy wynik w Melbourne, ulegając dopiero Amerykance Coco Gauff w walce o ćwierćfinał. Trener liczy na poprawę tego rezultatu, wierząc w jej umiejętności i determinację.
Kobierski podkreślił, że kluczowe jest wsparcie i motywacja, które Fręch otrzymuje od swojego zespołu. - Magda z każdym dniem gra coraz lepiej. Jest naprawdę dobrze przygotowana do rozgrywek - powiedział szkoleniowiec, wierząc, że jej forma przyniesie oczekiwane rezultaty na korcie.
W pierwszym spotkaniu w Australii nasza tenisistka nie będzie miała łatwo. Jej przeciwniczką została Rosjanka Polina Kudermetowa, która w ostatnim czasie osiągnęła finał turnieju rangi WTA 500 w Brisbane, gdzie urwała seta Arynie Sabalence. Opiekun Polki podkreślił, iż rywalka "jest groźna", ale pozostaje dobrej myśli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności